Co śniło się Andrzejowi Dudzie (PiS), kiedy smacznie zasnął na poniedziałkowym posiedzeniu Komisji Infrastruktury i Sportu Rady Miasta? Tego nie wiemy, ale z pewnością jego sny były przyjemniejsze niż przydługie przemowy o gospodarce komunalnej.
Kiedy przewodniczący klubu radnych PiS wybudził się z drzemki, tryskał dobrym humorem. Rozsyłał uśmiechy na prawo i lewo oraz żartował z dziennikarzami.
W końcu naukowcy od dawna przekonują, że nie ma nic lepszego niż popołudniowa drzemka!
No co news - Krakowska już przechodzi samo siebie w żenadzie.
A
Adam
pikietował z Solidarnymi 2010 na Krakowskim Przedmieściu. Domagał się dymisji premiera Tuska oraz krzyczał: gdzie jest krzyż ?! gdzie jest znicz !? Jest usprawiedliwiony ;)
m
marzyciel
Nie likwidować PiS!!Likwidować diety za posiedzenia po sprawie.Ten spiący koleś tylko jest tam dla pieniedzy a nie po to aby brać czynnt udzuał skoro spi!!
A
Alejandro
Pochlał wczesniej i teraz smacznie spi i dostaje za to pensje z naszych podatkow. Wstyd i hanba !!!!!!
Zlikwidowac pis !!!