ArcelorMittal Poland informuje, że w związku z planowanym tymczasowym zatrzymaniem części surowcowej krakowskiej huty, dyrekcja wykonawcza koncernu podjęła decyzję o wstrzymaniu zewnętrznych procesów rekrutacyjnych. Spółka zawiesza też przejmowanie do swoich oddziałów pracowników firm zewnętrznych.
- Naszym priorytetem jest zapewnienie zajęcia tym pracownikom naszej firmy, którzy zostaną dotknięci tymczasowym wstrzymaniem pracy wielkiego pieca i stalowni w krakowskim oddziale - tłumaczy Monika Roznerska, dyrektor personalny i członek dyrekcji wykonawczej ArcelorMittal Poland.
Nad losem krakowskiego kombinatu pochylili się też miejscy radni, którzy w tej sprawie przygotowali dwie rezolucje. Pierwsza, autorstwa Przyjaznego Krakowa, skierowana jest do premiera Mateusza Morawieckiego. Radni apelują, aby podjąć działania mające na celu ochronę miejsc pracy 1200 osób, którym grozi utrata pracy w wyniku wygaszenia wielkiego pieca. Domagają się m.in. wstrzymania importu stali z Chin i Europy Wschodniej, która jest „sprzedawana po dumpingowych cenach”.
Podczas dyskusji radni z klubu Kraków dla Mieszkańców zwracała uwagę na negatywny wpływ huty na środowisko oraz że wszyscy przedsiębiorcy powinni być równo traktowani, a nie liczyć na ekstra pomoc. Reszta radnych krytycznie oceniła takie podejście. Burzliwa dyskusja trwała długo, ale ostatecznie rezolucja przeszła.
Przeszła także rezolucja Prawa i Sprawiedliwości skierowana do szefa Rady Europejskiej Donalda Tuska i szefa Komisji Europejskiej Jean Claude Junckera, po tym, jak poprawką PO wykreślono... Tuska. Rezolucja wzywa UE m.in. do ochrony rynku stali przed jej napływem z krajów gdzie nie ma systemu handlu emisjami CO2.
WIDEO: Trzy Szybkie. Sprawa Tomasza Komendy, czyli jak policjanci, prokuratorzy i sędziowie wtrącili do więzienia niewinnego człowieka
