https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków Arena. Hala piękna, ale koszty rosną

Piotr Rąpalski
Anna Kaczmarz
Kraków Arena, największa hala widowiskowa w Polsce, ma być gotowa już 29 kwietnia. Tak zapowiadają urzędnicy. Termin raczej nie jest zagrożony, choć potężny ekran ledowy otaczający halę ma zacząć działać dopiero po "rozruchu" z końcem maja. Martwią jednak wydatki na obiekt.

Dzień otwarty Kraków Areny. Zobaczcie największą halę sportową w Polsce [ZDJĘCIA]

Dotarliśmy do sporządzonego dla hali biznesplanu. Wynika z niego, że trzeba będzie wydać jeszcze ok. 3 mln zł na wyposażenie sportowe i elektroniczne. Przetarg trwa. A koszty i tak już urosły w ciągu budowy. Pierwotną umowę z wykonawcą podpisano na 297 mln zł. Później władze Agencji Rozwoju Miasta informowały, że koszt zamknie się w 357 mln zł. Urósł, bo trzeba było jeszcze np. wzmocnić konstrukcję dachu, by podwieszać pod nią cięższe scenografie. Z biznesplanu dowiadujemy się teraz, że hala razem z wyposażeniem będzie kosztować dokładnie 371 846 711 zł.

Wygląda na to, że Kraków nieprędko zacznie zarabiać na obiekcie. Do 2017 r. hala wykaże 2,5 mln zł łącznej straty (choć w roku 2017 ma ponoć zarobić 226 tys. zł). - Liczymy, że za trzy lata będziemy mówić już tylko o zyskach - powiedział radnym miejskim na jednej z ostatnich komisji budżetowych Sebastian Idzik, wiceprezes ARM.

Jednak taki wynik finansowy został wyliczony przy założeniu, że w hali będzie organizowanych 50-60 imprez w roku. A na razie podpisano umowy tylko na pięć imprez, w tym jedną miejską dla dzieci 30 maja, na której nie zarobimy. Poza tym jeden kongres w czerwcu na 2,2 tys. gości, mistrzostwa świata w siatkówce we wrześniu, memoriał siatkarski Huberta Wagnera i listopadowy koncert Michaela Buble. Więcej umów nie ma, prowadzone są negocjacje. Utrudnia je fakt, że pozwolenie budowlane ustala maksymalną liczbę osób na płycie głównej w czasie koncertów na 3,5 tys. Gwiazdy domagają się dużo więcej. Dopiero po oddaniu hali do użytku rozpoczną się procedury pozwalające zwiększyć tę liczbę do 9 tys. Ale umowy z agencjami gwiazd na imprezy trzeba zawierać nawet z rocznym wyprzedzeniem.

Urzędnikom marzy się jeszcze w tym roku gala boksu, mecze tenisa, rewia lodowa "Disney on ice" i zawody koszykówki "Marcin Gortat Cup". Liczą, że wynajmą halę na 110 dni.

Małgorzata Przedrzymirska, rzeczniczka ARM, twierdzi, że agencja przygotowuje się do kilku ciekawych i atrakcyjnych imprez, w związku z którymi toczą się mocno zaawansowane rozmowy. Podkreśla, że podpisanie umowy jest zwieńczeniem nawet kilkumiesięcznych ustaleń organizacyjnych, a wyznacznikiem zapełnienia obiektu są raczej bieżące prace niż liczba umów. Te są często podpisywane tuż przed sprzedażą biletów.

W tym roku przychody z wynajmu dużej (15 tys. krzesełek) i małej hali (300 krzesełek) mają wynieść 2,8 mln zł. Zakłada się 35 dni imprez. W 2015 roku ARM chce uzyskać już 4,1 mln przy 50 dniach imprez. A w 2017 - 5,1 mln przy 60 dniach. Średni koszt wynajmu hali na jeden dzień to około 73 tys. zł.

Jednak ARM chwali się, że ma też inne źródła przychodów. Wpływy z wynajmu 28 loży VIP mają od roku 2014 do 2017 wzrosnąć z 1,2 mln zł do 2,3 mln zł. Przychody z najmu powierzchni komercyjnych z 797 tys. do 1,2 mln. Na razie trwają jeszcze konkursy, komu je wynająć.

Najbardziej martwią jednak wpisane już do biznesplanu przychody z reklam i od sponsora tytularnego. (To firma, która za grube pieniądze ma mieć m.in. prawo do umieszczenia swojej nazwy w nazwie obiektu) W tej pozycji wpisano przychody od 2,3 mln zł w 2014 r. do aż 3,4 mln zł w roku 2017. Sponsora tytularnego jednak jeszcze nie ma.

Małgorzata Przedrzymirska potwierdza, że ARM prowadzi rozmowy na temat sprzedaży praw do nazwy hali. Tłumaczy, że na ich obecnym etapie nie chce się wypowiadać w tej sprawie.

Ale to samo mówiono o stadionie Wisły Kraków, gdzie od sponsora chciano początkowo 30 mln zł, po porażce w negocjacjach już tylko 15 mln zł. Chętnej firmy dalej nie ma.

Zysków zatem na razie widać niewiele, a koszty utrzymania hali w latach 2o14-2017 już są znane. Koszty napraw i mediów mają rosnąć z 2 mln zł do 3,5 mln zł. Koszty osobowe z 2,8 mln zł do 3,7 mln zł. Tak zwane usługi obce, w tym np. ochrona obiektu, z 1,7 mln zł do 2,8 mln zł. Łącznie koszty utrzymania urosną z 8,6 mln zł do 12,2 mln zł. W czasie ostatniego dnia otwartego, na hali pracownicy ARM informowali gości, że trzeba zatrudnić około 80 osób.

A na jakim etapie jest budowa? Trwają prace wykończeniowe - malowanie, sprzątanie. Według rzeczniczki ARM, zakończone są prace związane z betonowaniem płyty głównej. Na ukończeniu jest już także mała hala. Zaczynają się natomiast roboty rekultywacyjne wokół obiektu, co jest związane np. z dosadzaniem roślinności na przyległych do Kraków Areny terenach.
- Założenia są optymistyczne, ale wierzę, że nawet przed rokiem 2017 hala może wyjść na prostą. Nie możemy powtórzyć wpadki jak przy stadionie Wisły, który stoi pusty poza meczami - mówi Andrzej Hawranek, przewodniczący komisji budżetowej rady miasta Krakowa.

Jak działa ekran LED
W minioną sobotę 29 marca ARM zorganizował na hali dzień otwarty. Zjawiło się ok. 5 tys. zwiedzających. Mieszkańców najbardziej interesował ekran ledowy, który ma powstać na całym obwodzie kopuły i mierzyć pół kilometra długości oraz 10,5 metra wysokości. Ma składać się z pionowych listew, rozmieszczonych co 12-18 centymetrów. Goście wyrażali obawę, że z bliska będzie widać kable i wentylatory za ekranem. Pracownicy ARM zapewniali, że takiego efektu nie będzie z dalszej odległości oraz w nocy, gdy mocna iluminacja z diod w ekranie przysłoni przerwy. Jeśli chodzi o widok z bliska w dzień, pracownicy uznali, że będzie to ciekawostka dla miłośników inżynierii. Przyznali, że zrezygnowano z przysłaniania tych elementów. Koszt elewacji wraz z ekranem ledowym to 16,5 mln zł.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 12

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

V
Vega
Zbudowana w początkch XX w Hala Stulecia jest na 6,5 tys osób a warszawski Torwar 8 tys. Żart? A klimatyzację chociaż ma?
L
LPO
"kk" - nigdy pisząc, nie zdarzyła się Tobie "literówka" w tekście :)?
k
kk
gradka- co na to Twój słownik ?
b
bolo
Kraków Arena jeden obiekt, a nie oszacowano w należyty sposób kosztów budowy prawie o 74 mln. W takim układzie jak można oszacować koszty ZIO 2022 w Krakowie aby nie urosły w mld ?
T
Tomasz
"Jeśli chodzi o widok z bliska w dzień, pracownicy uznali, że będzie to ciekawostka dla miłośników inżynierii." - no przecież to jest tak idiotyczne, że nie wierzę, że taki słowa padły. Trzeba było w takim razie jeszcze wykopać dziurę w ziemi, zrobić przekrój przez ściany, wylać beton przed wejściem, żeby było więcej ciekawostek.
b
baisel
Ciekawostkę dla miłośników inżynierii już jedną mamy - stadion Wisły. Więcej podobnych brzydactw w Krakowie nie potrzebujemy. Niech lepiej przysłonią te przerwy.
s
shane
Piękna? Te wszystkie instalacje, wentylacja, wszystko to widoczne jak na dłoni. Pierwsz koncepcja zakładała że hala to będzie taki duzy Mentos, o gładkiej powierzchni, ale potem zrezygnowano z blachy i zostawiona samą szkieletową konstrukcję która nie osłania tych wszystkich instalacji, kabli, rur. Ludzie to tak będzie wygladać jak na zdjęciu. Zobaczcie sobie jak wyglądają tego typui hale w USA, czy choćby hala w Mińsku na Białarusi!!! NAsza hala miała wyglądać jak obiekt z XXI w. a będzie wyglądać jak jakaś prymitywna budowla z lat 90 XXw. Gdzie się podziały pieniądze które były przeznaczone na elewację? Kto je ukradł?
j
ja
Ta elewacja jest nie do przyjęcia, dlaczego nikt nie informował o zmianie projektu elewacji? Miał być hit a będzie kit!
g
gośćć
koncerty, koncerty i jeszcze raz koncerty. To je miasto powinno organizować na hali jeśli chce zarobić. Do tego imprezy sportowe w stylu redbull x ffighters i szybko kasa się zwróci
L
LPO
Nic nie potrafią oddać zgodnie z terminem w tym mieście. Miesiąc temu dyr. Rapciak, zapewniał w mediach (przy okazji wizytacji hali przez radnych Miasta Krakowa), że lada dzień rozpocznie się budowa ekranu ledowego, teraz okazuje się, że ekran "powinien" być gotowy na 30 maja ...pożyjemy zobaczymy! Druga sprawa to te "przerwy" pomiędzy elementami ekranu, pracownicy ARM twierdzą, że będzie to gradka dla "miłośników inżynierii", a jak ktoś nie jest miłośnikiem tejże dziedziny, a zwyczajnym "estetą" i mu to przeszkadza!? Jak zwykle u nas zawsze jakąś fuszerkę, próbuje się na silę usprawiedliwić, akurat tak wymówka ARM, kompletnie do mnie nie przemawia! Po prostu dziadostwo, a nie "ciekawostka inżynieryjna"! I po trzecie, UMK winien bezzwłocznie zadbać o teren wokół nowej hali, od strony ogródków działkowych: widać chaszcze, walające się śmieci i rozwalające się budki działkowców, bezwzględnie należy nasadzić tak roślinność, aby ten relikt PRL-u został skutecznie przysłonięty! Chaszcze od strony Plazy przy ul. Lema, wycięto tylko na szerokości 2 metrów ...reszta okropnie szpeci, czyżby była to nowa atrakcja, przygotowana tym razem dla "miłośników ornitologii i przyrody"!? Nie wspomnę o ogromnym śmietnisku przy drodze dojazdowej od strony Plazy na wysokości budowanego hotelu Hilton, nie powiem, rewelacyjna wizytówka dla Stołeczno Królewskiego Miasta Krakowa! I ostatnia dygresja odnosząca się do ogólnie panującego nieporządku i brudu w Krakowie! Wzdłuż Al. Pokoju pracownicy kończą układanie nowej ścieżki rowerowej, wycięto przy niej, rachityczne topole, które zagrażały zdrowiu i życiu, ale pozostały chaszcze i krzaki od strony Parku i tym samym dojścia do hali, od Ronda Dywizjonu 308 do ul. Lema. Jak straszyły, tak starszą! Urzędnicy liczą, że liście, które zgonie z zegarem przyrodniczym zaczynają wyrastać, zakryją " syf i gnój" jaki jest obecnie za nimi. Szkoda, że w tak wykwintny sposób ZiIKiT i MPO, dbają o czystość w mieście, licząc na pomoc natury...
ś
św.NH
Kto żyje z Krakowie z naszej kasy!
Urzędasy a za ich plecami gangi rodzinne,
P
Patriota
Lista faneberii UMK-RMK jest długa! Est malum publicum!
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska