Do tragedii doszło w nocy z 17 na 18 sierpnia. Na ulicy Marchołta doszło do awantury, podczas której raniony nożem został 24-letni mężczyzna. Mimo reanimacji zmarł.
Policja zatrzymała Dawida K., który usłyszał już zarzut zabójstwa. - Podejrzany został przesłuchany w sprawie i przyznał się, że uczestniczył w zdarzeniu, lecz nie do popełnienia przestępstwa - przekazał nam prokurator Janusz Hnatko, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Krakowie.
Zatrzymany tłumaczył, że bronił się przed atakiem 24-letniego mężczyzny.
Prokuratura skierowała wniosek do sądu o zastosowanie tymczasowego aresztu wobec podejrzanego. Został uwzględniony. Dawid K. spędzi w areszcie 3 miesiące.
- W toku postępowania przygotowawczego od chwili zdarzenia przesłuchano około 20 świadków, zabezpieczono miejsce zdarzenia i dokonano jego oględzin. Zabezpieczono również nóż, którym najprawdopodobniej posługiwał się sprawca, przeprowadzono sekcję zwłok zmarłego, oraz wykonano inne czynności - przekazał nam prokurator Hnatko.
Prowadzone będą dodatkowe czynności procesowe, ale z względu na dobro postępowania, prokuratura nie może podać bliższych szczegółów.
Źródło: Gazeta Krakowska
