https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Awantura o przewodniczącego komisji do spraw działań zarządu dróg

Piotr Tymczak
Radny Łukasz Wantuch z prezydenckiego klubu „Przyjazny Kraków" został wybrany przez przedstawicieli komisji ds. kontroli działań ZIKiT na jej przewodniczącego. Mieszkańcy z Komitetu „Nic o nas bez nas” obawiają się, że komisja prowadzona przez prezydenckiego radnego będzie nieobiektywna.

Na poniedziałkowym posiedzeniu Komisja ds. Zbadania Zmian w Związku z Realizacją Organizacji Ruchu w Strefach Płatnego Parkowania, Projektu Mobilny Kraków oraz Polityki Transportowej dla Miasta Krakowa przegłosowała, że jej przewodniczącym powinien zostać radny Łukasz Wantuch z prezydenckiego klubu „Przyjazny Kraków". Teraz nad tym wyborem mają głosować wszyscy radni miasta.

Za wyborem radnego Wantucha głosował on sam oraz czterech radnych Platformy Obywatelskiej, która jest w koalicji z prezydentem Jackiem Majchrowskim. Przeciwko było czterech radnych z klubu Prawa i Sprawiedliwości, którzy głosowali za swoim kandydatem - radnym Józefem Jałochą z klubu PiS.

Przypomnijmy, że komisja powstała na wniosek mieszkańców. Kancelaria Rady Miasta pozytywnie zweryfikowała około 6,8 tys. podpisów pod zainicjowanym przez nich projektem uchwały w sprawie powołania komisji ds. zbadania nieprawidłowości w związku ze zmianami w strefie parkowania. Aby obywatelski projekt mógł być wprowadzony pod obrady Rady Miasta, mieszkańcy muszą zebrać co najmniej 4 tys. podpisów. Zbiórkę podpisów przeprowadził Komitet „Nic o nas bez nas”.

- Radny Wantuch nie powinien kandydować na przewodniczącego tej komisji, bowiem reprezentuje prezydenta. Mamy więc obawy, że nie będzie obiektywny w kwestii kontroli jednostki podlegającej prezydentowi - komentowała Agnieszka Gilarska z Komitetu „Nic o nas bez nas”.

- Nie można niczego przesądzać zanim komisja rozpocznie prace. To że jestem z klubu prezydenckiego nie oznacza, że zamierzam pewne sprawy zamiatać pod dywan. Mój pomysł na działanie komisji jest taki, aby mieszkańcy zgłaszali uwagi i później punkt po punkcie będziemy wszystko wyjaśniać - odpowiedział radny Wantuch.

Komitet „Nic o nas bez nas” to wspólna inicjatywa krakowian z kilku dzielnic: Starego Miasta, Podgórza, Zwierzyńca, Dębnik, Krowodrzy, którzy są oburzeni zmianami w organizacji ruchu, do jakich doszło na ulicach Krakowa w ostatnim czasie. Przedstawiciele Komitetu przygotowali więc obywatelski projekt uchwały w sprawie powołania miejskiej komisji ds. zbadania nieprawidłowości w związku z wprowadzeniem zmian w strefach parkowania w ramach projektu „Mobilny Kraków”, podczak których zlikwidowano w strefie ok. 2,9 tys. miejsc postojowych. O swoich planach powiadomili na konferencji w grudniu ubiegłego roku. Podczas niej zasiedli za rzędem dmuchanych słupków.Na jednym z nich umieścili znak „Stop" z hasłem: „Kraków miasto osłupiałe". To było odniesienie do zamontowania na ulicach Krakowa ok. 3,4 tys. słupków. Nie tylko jednak przeciwko temu protestują przedstawiciele Komitetu.

Osoby z inicjatywy „Nic o nas bez nas” zwracają też uwagę, że obowiązująca od 5 grudnia strefa ograniczonego ruchu (wjazd dla mieszkańców i osób z identyfikatorami) na placu Nowym i okolicznych ulicach jest niezgodna ze stanowiskiem wojewody z 12 października, mówiącym, iż strefy w takiej formie, w jakiej przygotował to Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu, są niezgodne z prawem. Sygnalizowali też, że w ramach zmian w strefie nie wyznaczono co najmniej 4 procent miejsc postojowych dla osób niepełnosprawnych.

Przedstawiciele Komitetu „Nic o nas bez nas” powoływali się na pismo jakie otrzymali z Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego. Wydział Infrastruktury Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego, napisał w nim, że w związku z wprowadzeniem strefy ograniczonego ruchu w centrum Kazimierza jedyną możliwością jaką ma wojewoda jest nakaz zmiany organizacji ruchu w tym rejonie. Poinformował też, że wojewoda wystąpił z prośbą do prokuratury o włączenie się w postępowanie w tej sprawie.

ZOBACZ KONIECZNIE:

Autor: Piotr Tymczak

Komentarze 23

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Marco
A mnie przeszkadza że piszesz bzdury i chyba sam nie wiesz nawet jakie zobacz jak wyglądają ścieżki rowerowe przejścia dla pieszych i to też wina organizatorów? Jakie znaki drogowe i gdzie ustawione. Chwali się zikit że transport zwiększy swoją częstotliwość że zmniejszy się ruch aut, to zapraszam np na plac Wszystkich Świętych i zobacz jak to działa teraz, a nie wyobrażam sobie gdy zwiększą. Ale to tylko dla rozumnych. Po za tym 1,5m jest dopuszczalne
O
Ola
Ale kłamstwa rozsiewasz. Byle mnie zgnoić. I zgłoś konto Franka Kochanka do prokuratury jak masz z nim problem. Nigdy w życiu nie padł z tego konta komentarz dot. dyr. Franka. Ale widać, że jak się nie ma argumentów to używa się czegoś takiego. Żenada. Wracaj kolego do przedszkola.
j
jeje
Jakim trzeba być kretynem - za wierną służbę dostał stołek radnego miejskiego. Puknij się w głowę co rano, może coś się poukłada
K
Krokus
To idealny kandydat na skompromitowanie Majchrowskiego! ;) Parę jego wypowiedzi i aroganckich zachowań i Krakowianie będą zdobywać magistrat jak Bastylię i przepędzą jego i jego pryncypała. A gniew ludu bywa nieprzewidywalny!
T
Taka prawda
A państwu Liguzińskim i ich stowarzyszeniu, o czym dumnie perował senior rodu obywateli na straży podczas sesji RMK możemy podziękować za rozpętanie afery dotyczącej niewystarczającej ilości miejsca dla pieszych. Dura lex sed lex. Art. 231 kk.
M
Marco
....gdzieś pieszy mają kierowców, można i tak napisać,
idą przez pasy czytają sms-y, nie patrzą czy ktoś jedzie (gdzie nauka z podstawówki? przechodząc przez pasy popatrz czy coś nie jedzie!!)
A gwoli ścisłości nie chodzi o parkowanie tam gdzie nie wolno, nie chodzi o to aby nie było chodników, błędne myślenie, większość z nas jest kierowcą, pieszym, rowerzystą czy rolkowcem, chodzi o to aby każdy z nas, miał chodniki, miejsca do parkowania, gdzie pojeździć rowerem itd. Bo jak na razie to ZIKiT spowodował chaos, słupkoze, postawione znaki bez sensu oraz napuszcza nas samych na siebie abyśmy obrzucali się nie potrzebnie wyzwiskami.
z
zuza
Wantuch marionetka znów broni Majchrowskiego. Poprzednio za wierną służbę dostał stołek radnego miejskiego. Ciekawe na co liczy teraz? Młode wilczki z PO już zaczęły kampanię. Oj będzie im ciężko tym razem. Będziemy patrzeć na każdy ich ruch.
A
Adam
Porównania do zbrodniarza wielokrotnie używały Marta N. i Aleksandra K.

Naprawdę chcesz żeby ktokolwiek uwierzył że komentowanie z konta "kochanka Franka" na oficjalnym profilu ZIKiT nie odnosiło się do dyrektora? I "gubernator Franek" to też czysty przypadek? A przy "kochanka gubernatora Franka" to już tylko wulgaryzmy cisną się na usta!
s
simba
Wiekszosc radnych jest posprzedawana, po polityku nie ma co się spodziewać jakiejkolwiek moralności. Wantuch wrzucil sobie dzis na fejsa zdjecie ze Schetyna, a bym już wolał mieć fote zpsim klockiem niz tym kretynem.
O
Ola
Nie wiem kto porównywał Łukasza Franka do gubernatora Franka, ale widziałam na własne oczy i słyszałam jak pan Franek obrażał mieszkańców w Jaszczurach mówiąc, że "przyzwyczaił się do ich niskiego poziomu" i w Starym Podgórzu. A konto na FB Franka Kochanka nie nawiązywało w żaden sposób do dyrektora Franka gdyż nie było na nim żadnym odnośników, zdjęć ani nie padły z teog konta żadne komentarze odnoszące się do dyr. Franka. Więc AKTYWISTO lobbysto ZIKiTu, jego pracowniku, kimkolwiek jesteś trollu, skoro powinna się tym zająć prokuratura to bądź tak miły i zgłoś konto Franka Kochanka do prokuratury bo to jest Twój obowiązek jeżeli wiesz, że zostało popełnione przestępstwo.
K
Krakus
podłość ludzka nie zna granic...
P
Piotr
To kpina z demokracji i szyderstwo z mieszkańców. Poplecznicy prezydenta mają oceniać prezydencką instytucję. Razem z radnymi jawnie wrogim wobec tej inicjatywy społecznej mają mieć w komisji większość i przewodniczącego. Arogancja tej władzy sięgnęła Himalajów. Jak długo jeszcze? Do wyborów na jesieni.
s
sweet
gdzieś mają pieszych
jeśli tak, to może dopuścić swobodny ruch pieszych po jezdniach, może się kultury jazdy nauczą, bo obecnie czasem zdrowaśkę można zmówić zanim ktoś się zatrzyma żeby pieszy mógł przejść przez zebrę...
P
Piotr
To kpina z demokracji i szyderstwo z mieszkańców. Poplecznicy prezydenta mają oceniać prezydencką instytucję. Razem z radnymi jawnie wrogim wobec tej inicjatywy społecznej mają mieć w komisji większość i przewodniczącego. Arogancja tej władzy sięgnęła Himalajów. Jak długo jeszcze? Do wyborów na jesieni.
G
Gość
Na wskazanym odcinku chodnik ma od 3,7 do 4 metrów szerokości. Miejsce postojowe na chodniku ma mieć 2,5 metra, więc zostaje od 1,5 metra (na tym odcinku miejsca były wyznaczone w odległości mniejszej niż 10 metrów od skrzyżowania) do 1,2 metra chodnika dla pieszych. W sumie możesz podziękować organizatorom zbiórki podpisów bo to ich "zasługa" że te miejsca zniknęły.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska