FLESZ - Jesienią zniknie nawet 9 ministerstw
Ulica Nowohucka w Krakowie kierowcom kojarzy się głównie ze staniem w długich korkach. W przestrzeni publicznej żywa jest dyskusja, dotycząca tego, aby jeden z czterech pasów drogi wydzielić dla rowerów. Takie rozwiązanie może się wydawać prawdopodobne, tym bardziej, że urzędnicy chwalą się wprowadzaniem ułatwień dla cyklistów. Ostatnio np. został dla nich wydzielony pas na ul. Grzegórzeckiej - samochody z kolei zostały skierowane na torowisko tramwajowe. Jednak wydzielenie pasa dla rowerów na Nowohuckiej groziłoby całkowitym paraliżem komunikacyjnym tej części miasta.
Dlatego pojawił się też inny scenariusz, zaproponowany przez radnego miejskiego Wojciech Krzysztonka. Chodzi o wybudowanie nowej kładki dla rowerów oraz pieszych. - Ulica Nowohucka jest jedną z ważniejszych arterii komunikacyjnych Krakowa. Ma kategorię drogi wojewódzkiej i docelowo ma stanowić część tzw. III obwodnicy miasta. Jej znaczenie potwierdza ogromne natężenie ruchu samochodowego. To powoduje, że utrata jednego pasa ruchu (przeznaczenie go na drogę rowerową), może doprowadzić do paraliżu komunikacyjnego tego kluczowego dla całego miasta odcinka - zauważa Krzysztonek. Z drugiej strony radny zgadza się z tym, że budowa drogi rowerowej w tym miejscu "ma strategiczne znaczenie dla rozwoju sieci ścieżek rowerowych w Krakowie". Pozwoliłaby skomunikować Nową Hutę z Podgórzem.
Top 25. Najbardziej poszukiwani pracownicy w Krakowie. Zdziw...
Stąd pomysł wybudowania kładki. - To pozwoliłoby nie tylko poprawić siatkę rowerową w tym rejonie, ale również - dzięki przeniesieniu ruchu pieszego na kładkę - być może pozwoliłoby wygospodarować piąty pas. W ten sposób uzyskalibyśmy niezwykle ważny odcinek ścieżki rowerowej oraz zwiększylibyśmy przepustowość ulicy Nowohuckiej na tym newralgicznym fragmencie. To może być oczywiście kosztowna inwestycja, ale wydaje się być warta rozważenia - napisał Krzysztonek w interpelacji do prezydenta Jacka Majchrowskiego. Otrzymał odpowiedź, z której wynika, że miasto nie wyklucza budowy nowej kładki.
Urzędnicy powołują się na jeden z dokumentów: Studium podstawowych tras rowerowych miasta Krakowa. Przewiduje dwa scenariusze: jeden z nich to poprowadzenie trasy dla rowerów przez most, drugi: budowa nowej kładki. - Propozycja przedstawiona przez pana radnego jest zatem zasadna i brana pod uwagę w przyszłych planach inwestycyjnych miasta - odpisali urzędnicy. Czy jest możliwe wybudowanie kładki wzdłuż ul. Nowohuckiej? Ma się nad tym zastanowić Zarząd Dróg Miasta Krakowa. Jeśli inwestycja okaże się realna, to możliwe, że zostanie wprowadzona do przyszłorocznego budżetu gminy. Nie jest natomiast rozważane wydzielenie jednego pasa ul. Nowohuckiej dla rowerzystów.
Przypomnijmy, że ostatnio do użytku oddano kładkę pieszo-rowerową wzdłuż ulicy Kamieńskiego. To najdłuższy tego typu obiekt w Krakowie. Inwestycja kosztowała 21 mln zł. - To kładka wybudowana w ramach naszej polityki rowerowej. W 2014 roku było referendum, było pytanie o ścieżki rowerowe, my to od wielu lat realizujemy, a to jest kolejny element. Kładka łączy okolice Bieżanowa, Prokocimia z centrum miasta i dalej, co jest sporym ułatwieniem dla rowerzystów - mówił prezydent Krakowa Jacek Majchrowski, który brał udział w uroczystym otwarciu kładki.
- Atlas grzybów trujących i jadalnych. Kluczowe różnice na przykładowych zdjęciach
- Demoniczne nazwy wsi w Małopolsce i ich "boskie" przeciwieństwa
- Oni nie skończyli studiów, a mają miliony. Jak to możliwe?!
- Tak wygląda budowana zakopianka [NOWE ZDJĘCIA]
- Zmiany w sklepach. Nowy obowiązek przy sprzedaży mięsa
- Te dzikie zwierzęta żyją w Krakowie [ZDJĘCIA]
