Kraków. Budowa trasy tramwajowej do Górki Narodowej problematyczna dla mieszkańców. "Dwukrotnie uszkodzono rurę gazową"

FLESZ - Jak przygotować dzieci do powrotu do szkoły?

- Ostatni raz rura została uszkodzona w poniedziałek, 31 sierpnia. Mieszkańcy zostali odcięci od gazu. Podobna sytuacja miała miejsce kilka dni temu. Nie może tak być. Czy prowadzący prace nie mają dostępu do map, które pokazują, jak przebiegają instalacje? - dopytuje nasz Czytelnik.

Jan Machowski, rzecznik prasowy Zarządu Inwestycji Miejskich (ZIM odpowiada za budowę tramwaju do Górki Narodowej), potwierdza, że faktycznie doszło do awarii sieci gazowej - przyczyną były prace, prowadzone przez jedną z firm podwykonawczych.

- Szczegółowe wyjaśnienia mamy dopiero otrzymać. Na razie możemy przeprosić mieszkańców i przekazać, że dostawy gazu zostały już przywrócone. Takie awarie mogą się niestety zdarzać, gdyż stan faktyczny pod ziemią nie zawsze zgadza się z tym, co pokazują mapy. Ponadto instalacje są stare, pordzewiałe, więc przy próbie np. demontażu niektórych elementów, może dojść do nieszczelności. Oby do awarii dochodziło jak najrzadziej - kwituje Machowski.

Przypomnijmy, że nowa trasa zakończy swój bieg przy pętli "Górka Narodowa", gdzie powstaną trzy perony tramwajowe. Przy pętli ma być też wybudowany terminal autobusowy oraz parking P&R. Łącznie, w ramach inwestycji, do dyspozycji zmotoryzowanych oddanych zostanie 447 miejsc postojowych działających w systemie P&R. Wszystkie parkingi wyposażone będą w stacje do ładowania samochodów elektrycznych.

Zadanie realizowane jest w trybie „zaprojektuj i wybuduj”. Wykonawcą inwestycji jest konsorcjum firm: Przedsiębiorstwo Usług Technicznych „INTERCOR” Sp. z o. o. oraz Przedsiębiorstwo Inżynieryjnych Robót Kolejowych „TOR-KRAK” Sp. z o. o. Wartość kontraktowa zadania to 327 mln zł. Według założeń inwestycja potrwa 30 miesięcy.