To właśnie KBF będzie odpowiedzialne za funkcjonowanie centrum. Roczny koszt utrzymania obiektu to 7 mln zł. Do tego trzeba doliczyć środki na promocję oraz pensje pracowników. W centrum będą pracować 42 osoby. Łącznie daje to koszt 10 mln zł rocznie.
Na początku Centrum Kongresowe będzie otrzymywać dotację z miasta. Jednak założenie jest takie, że ma utrzymywać się samo. - Obiekt jest w stanie zarabiać na swoje utrzymanie po sześciu latach - zapewnia Izabela Helbin, dyrektor KBF.
W tym roku w hali odbędzie się ponad 60 różnych wydarzeń. W przyszłym w kalendarzu już zarezerwowanych jest 190 dni. Do dyspozycji wynajmujących będzie łącznie 36 tys. metrów kwadratowych. Będą oni mogli skorzystać z sali audytoryjnej (2 tys. miejsc) czy sali teatralnej kameralnej (300 miejsc).
Koszt budowy nowego centrum to 355 mln złotych.
Na czym zarobi centrum
- 70 tys. zł - tyle będzie musiał zapłacić chętny za wynajęm całego budynku centrum na jeden dzień
- 40 tys. zł - to kwota, jaką trzeba zapłacić, by móc przez dzień korzystać z sali audytoryjnej, która może pomieścić dwa tys. osób
- 30 tys. zł - tyle będzie kosztować wynajem sali teatralnej na jeden dzień. Może ona pomieścić maksymalnie 600 osób
- 20 tys. zł - cena wynajmu sali kameralnej na jeden dzień. W jej wnętrzu zmieści się 300 osób
- 5-10 tys. zł - to koszt wynajęcia na jeden dzień foyer
- Dodatkowo centrum będzie także zarabiać na wynajęciu powierzchni komercyjnych i gastronomicznej. Do wynajęcia będzie łącznie ponad 700 metrów kwadratowych powierzchni. Zysk zapewni także płatny parking na 347 stanowisk
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+