Ma odciążyć Kraków od ruchu tranzytowego
Według aktualnych informacji plan jest taki, by Północna Obwodnica Krakowa została udostępniona do użytku pod koniec 2024 roku. Inwestycja kosztuje 1 mld 960 mln zł, w tym 680 mln zł pochodzi z unijnej dotacji w ramach Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Nie wiadomo jednak, czy tak będzie, ponieważ z powodu błędów projektowych opóźni się budowa węzła Mistrzejowice. Ta ogromna inwestycja, która miała zostać oddana kierowcom w drugiej połowie tego roku, opóźni się o około rok. To z kolei oznacza, że planowane w tym roku oddanie do użytkowania ostatniego fragmentu północnej obwodnicy Krakowa i węzła Grębałów, który jest łącznikiem trasy S7 z miejskimi drogami, również może się odbyć dopiero w 2025 r.
Otwarcie tej drogi ma zapewnić wysokiej klasy połączenie samochodowe na kierunku wschód–zachód po północnej stronie Krakowa, poprawić warunki jazdy i bezpieczeństwo ruchu, zwiększyć komfort życia i bezpieczeństwo okolicznych mieszkańców.
Północna Obwodnica Krakowa
Nowa droga ma odciążyć III obwodnicę Krakowa (m.in. ulice Opolską i Conrada) z ruchu tranzytowego, jak i ruchu wewnętrznego, co ma poprawić przepustowość układu drogowego stolicy Małopolski.
Północna Obwodnica Krakowa będzie miała długość 12,3 km i dwie jezdnie z trzema pasami ruchu na każdej z nich. Węzły drogowe połączą ją z istniejącym układem komunikacyjnym, a 20 km dróg dojazdowych pozwoli na dogodne dojazdy z obszaru Krakowa i okolicznych miejscowości. Do węzła Modlnica dochodzić będą cztery łącznice.
W skład S52 Północnej Obwodnicy Krakowa wejdą dwa tunele (w Zielonkach ma 653 m, w Batowicach 496 m), 27 obiektów (wiadukty, estakada) i 4 km murów oporowych. Między tunelem w Batowicach a węzłem Węgrzce powstaje najdłuższa na odcinku S52 estakada, mająca prawie 570 metrów długości.
