- Obydwaj mężczyźni nieśli maczety na parkingu przy jednym z hipermarketów. Dodatkowo, jeden z nich posiadał także gaz obezwładniający - mówi Katarzyna Padło z małopolskiej policji.
To mieszkańcy Krakowa w wieku 19 i 21 lat - nie spodziewali się policyjnej kontroli w tym miejscu, byli zupełnie zaskoczeni. - Obydwaj tłumaczyli, że będą posługiwać się maczetami podczas pielęgnowania ogrodów. Niestety, takie argumenty nie uchronią ich przed poniesieniem odpowiedzialności za popełnione wykroczenie - dodaje Padło.
Grozi im grzywna, ograniczenie wolności lub areszt.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+