https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków: Kolejny atak groźnego psa. Bulterier pogryzł swoją właścicielkę

(mas)
W sobotę około godz. 8 na klatkę schodową jednej z kamienic w Krowodrzy wybiegła młoda 24-letnia kobieta głośno wzywając pomocy. Sąsiadka zadzwoniła po pogotowie i policję.

Kobieta z ranami szarpanymi nogi odwieziona została do szpitala, wcześniej jednak zrelacjonowała, że w mieszkaniu udało jej się zamknąć swojego psa bulteriera, który się na nią rzucił i pogryzł. Na miejsce wezwano więc lekarza weterynarii, który zabrał psa na dwutygodniową obserwację.

- Policja wyjaśnia okoliczności tego zdarzenia - informuje Katarzyna Padło z małopolskiej policji.

Brutalne zbrodnie, zuchwałe kradzieże, tragiczne wypadki. Zobacz, jak wygląda prawda o kryminalnej Małopolsce

60 tysięcy złotych do wygrania. Sprawdź jak. Wejdź na www.szumowski.eu

Komentarze 17

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

c
cdcd
a potem sie obudzilas w mokrymimajtkami co za bzdura
G
Gośc 102
Ten pies to morderca!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Widziałam jak na oczach swojego "pana" zagryzł, wręcz rozszarpał maleńkiego szczeniaczka.Nikt nie odważył się podejść do niego. To było straszne!!!!!!!!!!!!!!!!!!
P
Psiara
Tak to jest jak się źle psa socjalizuje albo ma się psa bez rodowodu i zero doświadczenia z innymi psami. Bull to nie pies dla każdego.
z
zawsze po stronie winnych
Bulterier jest najcudowniejszym psem na świecie każdy kto mówi inaczej śmiem twierdzic,że widział go jedynie na zdjeciach i na tle wybujałej fantazji sam wyrobił sobie zdane lub jest zwykłym idiotą.Bulterier jest wierny,sam wybiera sobie pana,spuszczony ze smyczy na spacerze nie ucieka-nie trzeba go ganiać jak inne,,cudowne''psy,niezwykle mądry i ma niesamowitą pamięć,kocha do śmierci.Coś jeszcze?
23
Owszem nie warto ale przykre jest kiedy ludzie uciekają przed dwumiesięcznym szczenięciem tej rasy. Winne tego są właśnie te "łyse dresy" które kupują groźną rasę dla szpanu. Myślę, że warto uświadamiać ludzi, że większość opowieści na temat tych psów to mity. Zmieni to podejscie innych osób a także potencjalnych nierozsądnych właścicieli. Jak usłyszy,że pies nie jest agresywny tylko uparty i że jest straszną przylepą to zrezygnuje z kupna psa i zrobienia z niego zabójcy.Pozdrawiam!:)
u
uta
Jest świadek tego zdarzenia który zdecydowanie wskazuje winę właścicielki. Pies był bity i źle traktowany, więc było tak jak jedna osoba tu pisała "pies był dla szpanu" bullterrier przed blokiem, worek treningowy w bloku"

Komentarz świadka:
"Niestety byłam naocznym świadkiem tego zdarzenia. Uwierzcie mi, to był cud, mało brakowało a doszłoby do TRAGEDII. Ale gdzie leży wina? Pies to zwierzę, zachowania przejmuje od właściciela, w tym przypadku, z ręką na sercu mogę powiedzieć, że była to wina właścicielki. Tak jak wyżej kaja napisała, sprawa była zgłaszana, były odwiedziny Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami, pomimo tego ciągle słychać było krzyki, wyzwiska i prawdopodobnie pies nieraz dostawał lanie. Przykro mi, że ta dziewczyna została okaleczona, ale powiedzmy szczerze, zrobiła to na własne życzenie. To zdarzenie to była tylko kwestia czasu. "
u
uta
To nie są psy mogę powiedzieć o owczarkach niemieckich, bo dla mnie to te psy są dużo bardziej niebezpieczne niż bulle. Bullteriery to psy wyjątkowe. Pit czy ast to pikuś w wychowaniu ale bullterier jest dużo bardziej trudny w wychowaniu i uparty w zachowaniu niż jakikolwiek pies. To nie są psy dla niedoświadczonych ludzi i bez wiedzy tak jak w tym przypadku. Ludzie z głową nie pozwolą psu dominować nad sobą. Dziewczyna mogła go szarpać na smyczy lub cokolwiek robić co mu nie zagrało i próbował pokazać jej kto jest tu szefem. Psa możesz sobie wychować na takiego jakiego chcesz. Psy bullowate i obronne powinny chodzić w kagańcach
J
Joanna d'arc
a bulterierki tylko tak groznie wyglądają ale tez sąprzekochane i łagodne. To ludzie są zli !
J
Joanna d'arc
a bulterierki tylko tak groznie wyglądają ale tez sąprzekochane i łagodne. To ludzie są zli !
J
Joanna d'arc
a bulterierki tylko tak groznie wyglądają ale tez sąprzekochane i łagodne. To ludzie są zli !
J
Joanna d'arc
a bulterierki tylko tak groznie wyglądają ale tez sąprzekochane i łagodne. To ludzie są zli !
J
Joanna d'arc
a bulterierki tylko tak groznie wyglądają ale tez sąprzekochane i łagodne. To ludzie są zli !
e
effka
tylko mutanty wyhodowane z myślą o agresji. Ale oczywiście "znawcy tematu" przekonają w mediach, że odpowiednie podejście do pieska zagwarantuje samo szczęście. Dobrze, że nie ucierpiał nikt niewinny, jak kiedyś ten dzieciak w restauracji na Grodzkiej. Na marginesie w TV podali, że podobno właścicielka napisała oświadczenie, że nie chce już kochanego pieska, i co?
S
Stanza
Żeby pies miał prawo nosić nazwę BULTERIER, to musi być psem rodowodowym z profesjonalnej hodowli. A psa z rodowodem nie kupuje byle dres. Byle dres kupi psa W TYPIE rasy z pseudochodowi, tudzież z piwnicy, a potem wielkie halo bo agresor. Psa agresji trzeba nauczyć, bo żaden pies - ŻADEN - nie rodzi się z gruntu zły. Ale niestety społeczeństwo uważa, że psu do szczęścia wystarczy pełna micha i 2x15 minut na dworze. Tak naprawdę o psychice psów wie i interesuje się nią niewielu ludzi. Pies z roodowodem - po odpowioednio dobranych rodzicach - należycie zsocjalizowany z otoczeniem nie jest agresywny! Bulteriery są bardzo wymagającą rasą i nie są to psy dla każdego. Nie kazdego też stać na taki wydatek - bo zakup rodowodowego szczenięcia oscyluje w granicach 2500+...Myślisz, że to dużo? Że to za papier? Ludzie naprawdę nie myślą! Przecież kupując cokolwiek starannie przechowują paragaony, gwarancje? A pies? To przyjaciel na najbliższe 10 lub więcej lat. A rodowód jest właśnie gwarancją czystości rasy i zdrowia. Tego psychicznego w szczególności. Bo pies z rodowodem ma zupełnie inny start życiowy niż pies bez rodowodu. Ten pierwszy, jest owocem pracy hodowcy i jego wiedzy. Pies bez rodowodu - jest szczeniakiem dla pieniędzy. Z suki, która rodzi co cieczkę, gdzies w klatce czy w stodole, często już agresywnej, niewychowanej i zsocjalizowanej jak należy. Ja owszem - pierwszego bulteriera miałam z rodowodem, doskonale ułożony pies. Ale wiedziałam co biorę i ile mnie czeka lat pracy, żeby on taki właśnie był. Następny pies? Też oczywiście bulterier i też z rodowodem. Bo kocham tą rasę i jestem świadoma jej charakteru. Bulterier to nie jest pies dla każdego, ale dopóki się nie ukróci procederu pseudohodowli to jeszcze długo będziemy czytali o takich przypadkach!
Y
Yaro
Przede wszystki: pieska NIE WOLNO bić. Ręka przewodnika ma karmić i głaskać. Pies ma ufać swojemu Panu. Po drugie: W rodzinie (stadzie) musi zostać ustalona hierarchia. Jeśli pies był bity albo/i hierarchia nie ustalona, to nie ma się czemu dziwić. Wszelkie ostatnio "słyszane" i "widziane" ataki psów to nie jest wina psow. ZAWSZE wina leży po stronie wlaściciela. Psy zachowują się racjonalnie, czego często o ludziach powiedzieć nie można. Oczywiście nikły odsetek psiaków może dotknąć choroba psychiczna. tak jak u ludzi. Wtedy, to inna bajka.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska