Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Kolejny złodziej rowerów w rękach policjantów

Marcin Karkosza
Marcin Karkosza
Wczoraj późnym popołudniem policjanci z I komisariatu Policji w Krakowie zatrzymali kolejnego złodzieja rowerów. Nad rozpracowaniem działalności podejrzanego policjanci pracowali już od kilku tygodni, systematycznie zbierając materiał dowodowy. Potwierdził on, że mężczyzna notorycznie kradł rowery na terenie całego Krakowa.

Materiał dowodowy na pewno wzbogaciło również nagranie z monitoringu, potwierdzając podejrzenia policjantów. Przy tak zebranych dowodach sprawcy pozostało jedynie przyznać się.

Podczas zatrzymania „miłośnik rowerów” posiadał przy sobie również kradziony telefon komórkowy. Złodziej trafił już do policyjnego aresztu.

Zatrzymanemu 35 latkowi za popełnione przestępstwa grozi kara 5 lat pozbawienia wolności. Sprawa ma charakter rozwojowy, śledczy przypuszczają, że mężczyzna mógł dokonać więcej kradzieży.

Niestety, w większości przypadków podejrzany – podobnie jak 31 sierpnia - dokonywał kradzieży rowerów, które w żaden sposób nie były zabezpieczone, a ich właściciele pozostawiali rower bez dozoru, co znacznie ułatwiało kradzież roweru.

Przy tej okazji warto przypomnieć:

Zabezpieczenie roweru przed kradzieżą

Niestety, nie istnieje stuprocentowe zabezpieczenie roweru przed kradzieżą. Złodziej nawet nie kradnąc całego roweru, może łatwo przywłaszczyć sobie na przykład siodełko, koło czy inne cenne części. Doświadczenie pokazuje jednak, że można w znacznym stopniu ograniczyć ryzyko kradzieży, zachowując się po prostu rozsądnie.

Czego absolutnie i pod żadnym pozorem nie wolno robić NIGDY:

· - zostawiać roweru otwartego i gotowego do drogi w miejscach publicznych: przed sklepem, na ulicy itp.

· - używać zapięć tanich i bez atestu – nawet najbardziej zachwalanych.

· - zostawiać rowerów na klatkach schodowych, piwnicach, komórkach bez zabezpieczenia dodatkowego.

Praktykowanie powyższych fatalnych obyczajów może zakończyć się kradzieżą roweru. Niestety, większość rowerzystów jest tego całkowicie nieświadoma. Warto też pamiętać, że rower, który zwraca na siebie uwagę (np. amortyzatorami, kolorem, wyposażeniem itp.)zwraca także uwagę złodzieja.

A co należy robić, aby się skutecznie chronić przed kradzieżą?

· Trzeba pamiętać, że nie ma zapięć nie do sforsowania. Możemy najwyżej zniechęcić złodzieja do kradzieży, utrudniając mu jego "pracę". Im lepsze zapięcia tym więcej czasu zajmuje złodziejom ich pokonanie.

· Musimy nabyć zabezpieczenia, które maja atest. Są niestety nie najtańsze, jednak zainwestowanie w nie na pewno zniechęci złodzieja.

· Bezwzględnie zawsze należy zakładać zabezpieczenie na rower w taki sposób, aby spinać koło, ramę oraz przytwierdzony do podłoża przedmiot (np. płot).

· Zabezpieczenie powinno być zakładane możliwie ciasno.

· Z pozostawianego roweru za każdym razem zdejmujemy ruchome elementy, a także siodełko (jeśli jest mocowane za pomocą szybkozłącza). Złodziej ich nie ukradnie, a rower bez siodełka jest mniej atrakcyjny i trudniej na nim uciec.

· Rower należy zostawiać albo w dobrze widocznym, oświetlonym miejscu publicznym, albo w całkowicie zamkniętym pomieszczeniu. W tym drugim przypadku również musimy pamiętać o założeniu zabezpieczenia.

· Warto zbadać, czy w pobliżu miejsca parkowania naszego roweru nie ma kamer monitoringu. Odstraszają one złodziei, a w przypadku kradzieży - jest szansa, że policja będzie dysponować taśmą wideo z nagraniem zdarzenia.

· Większość ram rowerów i tak posiada numer fabryczny. Należy go zapisać!

· Sfotografuj rower - w przypadku kradzieży zdjęcia przekaż policji i rozpowszechnij w Internecie. Może to pomóc go zidentyfikować!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska