https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Spuszczał paliwo do kanistra na placu budowy pod Krakowem. Złodziej został złapany na gorącym uczynku

Barbara Ciryt
Złodziej spuszczał paliwo do kanistrów z maszyn na placu budowy
Złodziej spuszczał paliwo do kanistrów z maszyn na placu budowy KWP Kraków
Złodziej został złapany na gorącym uczynku. Mężczyzna właśnie spuszczał paliwo do kanistra na placu budowy. Na ten moment przybyli policjanci ze Słomnik, którzy obserwowali już od pewnego czasu plac budowy w powiecie krakowskim. Złapali złodzieja. Okazało się, że okradał firmę, w której pracował.

Złodzieja, pracownika pokrzywdzonej firmy budowlanej namierzyli dzielnicowi z Komisariatu Policji w Słomnikach. Zatrzymali 37-latka, podejrzanego o dokonywanie kradzieży paliwa z baków maszyn budowlanych. Mężczyzna ukradł łącznie 1100 litrów na kwotę ponad 6700 tys. złotych i usłyszał 6 zarzutów. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.

Policjanci z Komisariatu Policji w Słomnikach otrzymali powiadomienie o kradzieżach paliwa z baków maszyn budowlanych – koparek, spychaczy, traktorów, do których dochodziło na placu budowy w powiecie krakowskim. Mundurowi zaczęli doraźne kontrole w tej okolicy. 30 grudnia 2024 r. wieczorem na kontrole na plac budowy udali się dzielnicowi ze słomnickiego komisariatu.

- Na miejscu mundurowi ujawnili na gorącym uczynku złodzieja, podczas gdy z baku spychacza spuszczał paliwo do kanistra. Natychmiast go zatrzymali. Sprawcą okazał się 37-letni pracownik pokrzywdzonej firmy. Następnie dzielnicowi przeszukali pojazd, którym złodziej przyjechał, ujawniając w nim siedem kolejnych kanistrów, w tym jeden wypełniony paliwem. Wszystkie kanistry zostały przez policjantów zabezpieczone - relacjonuje Komenda Wojewódzka Policji w Krakowie.

Złodziej trafił na komisariat, a następnie do pomieszczenia dla osób zatrzymanych. W trakcie dalszych czynności policjanci ustalili, że to nie pierwszy raz mężczyzna w ten sposób okradł swojego pracodawcę.

- Śledczy udowodnili 37-latkowi łącznie sześć takich kradzieży. Zebrany w sprawie materiał dowodowy wykazał, że mężczyzna działał w okresie od 1 listopada do 30 grudnia 2024 roku, gdzie po uprzednim zerwaniu korków wlewu paliwa z maszyn budowlanych, dokonał kradzieży łącznie ponad 1100 litrów paliwa, o wartości przeszło 6700 tys. zł - informuje policja.

37-latek już następnego dnia po zatrzymaniu w Komisariacie Policji w Słomnikach usłyszał łącznie 6 zarzutów, 4 z nich dotyczyły kradzieży, a 2 kradzieży z włamaniem. Podejrzanemu grozi do 10 lat pozbawienia wolności.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska