Mieszkaniec Nowej Huty chciał sobie dorobić, więc postanowił kraść rowery

- 19 listopada br. kryminalni Komisariatu Policji VIII w Krakowie udali się do jednego z nowohuckich bloków, gdzie według pozyskanych informacji miał zamieszkiwać mężczyzna odpowiedzialny za kradzieże rowerów na terenie Krakowa. We wskazanym mieszkaniu nikogo nie zastali, jednak patrolując ulice, zauważyli mężczyznę będącego w ich zainteresowaniu. Policjanci natychmiast wylegitymowali 47-letniego mężczyznę. W trakcie przeszukania komórki lokatorskiej złodzieja policjanci zabezpieczyli części rowerowe pochodzące najprawdopodobniej ze skradzionych rowerów. Ujawnione rzeczy zostały zabezpieczone, natomiast mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do policyjnej jednostki - informuje Małopolska Policja.

47-latek podczas przesłuchania przyznał się do kradzieży rowerów.

Tłumaczył, że skradzione jednoślady sprzedawał, bo... to był jego plan na dorobienie pieniędzy.

47-latkowi grozi kara od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności, jednak z uwagi na to, że działał w warunkach recydywy, wymiar zasądzonej dla niego kary może być wyższy.

Remont ulicy Kościuszki