- Koń tak strasznie ryczy, że aż serce się kraje. Nie da się tego słuchać - mówili świadkowie. - Właściciele konia próbowali go postawić na nogi, podłożyli pod niego koc, klepali po brzuchu, bezskutecznie! To skandal, że te zwierzęta są tak traktowane! Mróz nie mróz, upał nie upał, a one stoją godzinami na rynku. Ktoś powinien zrobić z tym wreszcie porządek - denerwuje się jedna z dziewczyn, która widziała całe zdarzenie.
Na razie nie wiadomo, jakie były przyczyny, że zwierzę upadło. Nieoficjalnie dowiadujemy się, że przyczyną przewrócenia się konia mogła być choroba mięśni – mięśniochwat porażenny, na którą zwierzę cierpi – poinformował nas anonimowo jeden z Czytelników.
To kolejny przypadek, gdy w Krakowie koń dorożkarski ma kłopoty ze zdrowiem. Niemal dokładnie rok temu podobna sytuacja miała miejsce także w centrum miasta.
Kraków. Koń padł w centrum. Dziwne zachowanie woźnicy [ZDJĘCIA, WIDEO]
