Jubilatka. Zaczęło się od komputerów
Jubilatką opiekuje się od lat pani Barbara, mama małej Hani. To właśnie razem z córką wyszukiwały nowe zabawki i testowały, by wiedzieć, co może spodobać się młodszym krakowianom odwiedzającym sklep.
Ale ten punkt nie zawsze był pełen zabawek. Zaczęło się... od sprzedaży komputerów. "Na początku zajmowaliśmy się głównie sprzedażą komputerów i podręczników. Wraz z upływem czasu i zamknięciem kina powiększyliśmy sklep i asortyment. Doszły artykuły papiernicze, szkolne i książki dla dzieci" - pisze pani Basia.
Kultowy sklep papierniczo-zabawkowy w Nowej Hucie
W 2011 roku sklep opuścił budynek po kinie i przeprowadził się do lokalu po kultowej restauracji – Jubilatka.
- Naszym celem było rozszerzenie działu zabawek i książek. Podzieliliśmy powierzchnię sklepu tak, że po lewej stronie znajdują się zabawki, artykuły papiernicze i ksero. Po prawej jest księgarnia gdzie staramy się aby był przegląd każdego rodzaju książek – literatury dla dzieci, malowanek, obyczajowej, kulinarnej, poradniki, podręczniki czy kalendarze - tłumaczy właścicielka.
W dziale artykułów papierniczych znajdziemy nie tylko typowe artykuły szkolne, ale też dekoracyjne i do wszelkich artystycznych działań. W dziale zabawek mamy pełny wybór klocków kilkunastu firm.
- Oprócz tego staramy się żeby każdego dziecko znalazło coś dla siebie. Zabawki drewniane, edukacyjne, kreatywne, lalki czy pojazdy oraz sportowe czy dla niemowlaków - dodaje pani Basia.
Legendarny punkt na mapie Nowej Huty zniknie w lutym
W 2019 roku sklep przeniósł się też do internetu. Niestety, teraz właścicielka podjęła decyzję o zamknięciu zarówno sklepu online jak i stacjonarnego punktu ze względu na wysoki czynsz, który - jak informuje Radio Kraków - ma wynosić 25 tysięcy złotych miesięcznie. W sklepie trwa ostatnia, wielka wyprzedaż asortymentu, a mieszkańcy mobilizują się, by wesprzeć sklep, który od lat mieścił się na os. Teatralnym 11.
Sklep Jubilatka ma zakończyć działalność w lutym. Czy jest jeszcze szansa na ratunek dla popularnego miejsca?
Głos w sprawie zabrał wiceprezydent Krakowa Andrzej Kulig.
- W ostatnich dniach głośna jest sprawa Jubilatki, znanego wszystkim nowohucianom sklepu z zabawkami i artykułami papierniczymi. Rozmawiałem w tej sprawie z dyrektor Katarzyną Zapał z Zarząd Budynków Komunalnych w Krakowie. Pani dyrektor spotka się z właścicielką sklepu i wspólnie spróbują wypracować optymalne rozwiązanie, zgodne z prawem, by kultowe miejsce przetrwało - napisał w mediach społecznościowych wiceprezydent Krakowa.
[b]Za co można dostać mandat w zimie?[b]
