FLESZ - Ignazio Cassis: Szwajcaria zachowa neutralność militarną

Radny sam poinformował w mediach społecznościowych o tym, że prokuratura przedstawiła mu zarzuty. W całej sprawie chodzi o działalność jego firmy Wantuch Investment, która miała się zająć rozwijaniem oraz tworzeniem w mieście różnych innowacji. Inwestorami mieli być mieszkańcy, którzy na początku wpłacali po 50 zł (kwota ta potem została zwrócona, ale każdy mógł znów wpłacić dowolną kwotę - red.), a potem korzystać z ewentualnych sukcesów w realizacji projektów.
Jakiś czas temu pytaliśmy Łukasza Wantucha, co dzieje się z jego przedsięwzięciem. Wyznał wówczas, że popełnił jeden błąd, określając swoją firmę jako fundusz inwestycyjny.
- Nie wiedziałem, że ta nazwa jest zastrzeżona prawnie. Gdybym wiedział, użyłbym nazwy "spółka inwestycyjna". To był jedyny błąd natury formalnej. Przez to mam kontrolę KNF i sprawę w prokuraturze. Niemniej zamierzam realizować moje pomysły właśnie poprzez Wantuch Investment - mówił nam w sierpniu ubiegłego roku Łukasz Wantuch.
To właśnie w tej sprawie śledczy przedstawili radnemu zarzuty. Wantuch opublikował w mediach społecznościowych pismo, jakie otrzymał z prokuratury. Wynika z niego, że reklamował swoją firmę (m.in. na fasadzie Tauron Areny) właśnie jako fundusz inwestycyjny, do czego zdaniem śledczych nie miał prawa. Zawiadomienie w tej sprawie do prokuratury złożyła Komisja Nadzoru Finansowego.
Łukasz Wantuch jest jednak dobrej myśli. Uważa, że sprawa jest błaha i zapewne zostanie umorzona.
- Te osoby nie powinny pić mleka. Jeżeli masz te przypadłości, ogranicz picie mleka
- To są objawy nadmiaru soli w organizmie. Zobacz niebezpieczne skutki uboczne
- Co zużywa najwięcej prądu w domu? Pralka, ładowarka a może lodówka? Sprawdź!
- W Krakowie powstaje handlowe monstrum. Już widać zarys! [ZDJĘCIA Z DRONA]
- Kąpielisko na Zakrzówku zmieniło się całkowicie. Czy na lepsze?