https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Magda Gessler zrobiła rewolucję w "Cudawiankach". Teraz mamy "Kiełbasę i sznurek" [ZDJĘCIA]

kr
Kiełbasa i Sznurek, czyli dawne, krakowskie Cudawianki, to kolejna restauracja, którą zobaczyliśmy w najnowszym sezonie Kuchennych rewolucji 2018. Jak wygląda nowe menu i odświeżony wystrój lokalu? Jak zmiany ocenia właścicielka knajpy?

Kuchenne rewolucje to trzęsienie ziemi

Kuchenne rewolucje będą niezapomnianym przeżyciem głównie z powodu totalnej zmiany restauracji z efemerycznych Cudawianek znanych z lekkiej kuchni i romantycznego wystroju na restaurację z zaskakującą nazwą Kiełbasa i Sznurek, pełnej koloru i mocnej w smaku i aromacie kuchni. - mówi właścicielka "Kiełbasy i Sznurka" - Zdarzyło się, że pewna zakonnica zapuściła się w nasze progi i zapytała czy Cudawianki to jakieś muzeum? - dodaje.

Z wianków do...kiełbasy!

Zmiana nazwy wydała się nie do zaakceptowania. Załoga Cudawianków była bardzo zaskoczona i oszołomiona propozycją Magdy Gessler. Stali klienci knajpy byli wręcz oburzeni. Po kilku nieprzespanych nocach i "butelkowym" głosowaniu, godzinach rozmyślań, ekipa Kiełbasy i Sznurka uznała, że jednak muszą zaryzykować. Przecież to właśnie na celu mają Kuchenne Rewolucje - wyrwanie z rutyny, zaciekawienie gości nowością.

- Stwierdziliśmy, że jest to wielkie wyzwanie sprzedać kiełbasę i może to być zabawną przygodą. - komentuje właścicielka.

Nowe menu

Podczas pierwszego dnia rewolucji Magda Gessler uznała kuchnię Cudawianków za niezrozumiałą i była to prawda - w restauracji nie było żadnej "specjalności zakładu".

- Gotowaliśmy co nam się zamarzyło, sprawdzaliśmy jak smakuje skorzonera i topinambur, zimą smażyliśmy placki ziemniaczane, latem hołdowaliśmy kuchni włoskiej. Wystrój trochę trochę francuski , trochę "chiński". Może dlatego nie mieliśmy zbyt dużo gości - może nie wiedzieli czego się po nas spodziewać?

Magda Gessler "dała" Cudawiankom nowe kolory, kiełbasę , maczankę krakowską, bigos i nakaz wędrówek na Stary Kleparz, o którym załoga zapomniała, a gdzie przed zmianą bywała przecież codziennie. Kupowali tam dynie, zioła, sery. Teraz stawiają na kiełbasy, mięsa, śledzie.

"Kuchenne Rewolucje" w Małopolsce. Te restauracje odwiedziła...

- Mimo totalnej zmiany naszej listy zakupów pozostaliśmy restauracją organiczną. - opowiada właścicielka restauracji - Sprofilowaliśmy się na kuchnię małopolską. Zwróciliśmy jeszcze większą uwagę na produkty ekologiczne: kupujemy certyfikowane, sprawdzone, od małych małopolskich producentów. W myśl zasady wiemy co jemy, prezentujemy naszych dostawców na stronach naszego menu. - dodaje.

Teraz będzie można "Kiełbasę i Sznurek" porównać z tradycyjnym mieszczańskim domem: wejście to kuchnia i spiżarnia, gdzie można ukroić sobie kiełbasy z Kleparza, zjeść pajdę chleba ze smalcem (również wegetariańskim), zagryźć kiszonym ogórkiem. Z "kuchni" przechodzi się do salonu z kominkiem lub przechodzi się do oficyny z ogrodem. Na wiosnę i w lecie będą tam rosły pelargonie, marchewka i tyczki z fasolą. Aktualnie można usiąść przy kominku lub udać się do zimowego ogrodu, w którym pod gazowym parasolem polecamy wypić grzańca i zjeść kiełbaskę z garnka.

Kuchenne Rewolucje pozostawiają gruzy, ale też wyzwalają lawinę pomysłów, zmuszają do ciężkiej pracy i co najważniejsze dają nadzieję, że zmiany okażą się strzałem w dziesiątkę! - podsumowuje właścicielka.

Jeżeli osobiście chcecie ocenić zmiany to lokal znajdziecie przy ulicy Pijarskiej 5 w Krakowie.

Dania, które w restauracji Kiełbasa i Sznurek powstały wspólnie z Magdą Gessler:

Bigos na bogato - 29 zł
Maczanka Krakowska - 28 zł
Kiełbasa zaparzana z garnka - 16 zł

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 20

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Monika
Tak było pięknie i cudownie,i dlatego tam nigdy nie byłaś?
M
Monika
No mam nadzieję jednak,że studia jej nie wyjdą,bo nie wyobrażam sobie tak chamskiego lekarza, no chyba,że zostanie patologiem, bo nawet kiedy obrobi dupę zmarłemu, że uda nie takie czy coś tam i tak będzie mu wszystko jedno.
E
Elżbieta
Jestem oburzona postawa córki właścicielki restauracji , do głowy by mi nie przyszło , żeby taka młoda osoba była tak wredna i, arogancka i zadufana w sobie osoba , oczywiście jej cechy charakteru nie wzięły się z powietrza . I teraz apel do profesorów uczelni proszę się przyjrzeć tej przyszłej lekarce , jak taka prześmiewca, pozbawiona jakichkolwiek wyższych uczuć kobieta może być lekarzem , pracować w zawodzie gdzie się ma do czynienia z ludzkim cierpieniem , gdzie trzeba czesto zumisst leków powiedzieć do pacjenta dobre słowo , pocieszyć i współczuć , nie wyobrażam sobie tego . Jestem również oburzona jej stosunkiem do Pani Magdy , krytyka w stosunku do niej , epitetami i wyśmiewaniem się , zero szacunku do kogokolwiek . Czy taka jest współczesna młodzież? Nie , nie wierze .
o
oeli
Współczucia dla matki z powodu tak źle wychowanej córki - najważniejsze dzieło życia nie udane to co dopiero o biznesie mówić...
M
Mira
Ta dziewucha to jakiś debil na miejscu pani Magdy zrezygnowałabym z robienia rewolucji
H
Hanna
Córka okazała się bardziej rozsądną niż matka, a na pewno lepiej przewidująca. No i super oceniła Gessler, zgadzam się ze wszystkimi jej komentarzami. A Wam przeszkadza, że taka młoda dziewczyna ma swoje zdanie, wie czego chce i nie płaszczy się przed "wielką gwiazdą" TVN. Dziewczyna przy tym jest naturalna (oczywiście mam na myśli zachowanie,nie makijaż, który tak na marginesie, jest trochę przesadzony i nie pasuje do jej urody), absolutnie nie odbieram jej jako aroganckiej ani wulgarnej - buractwem popisuje się na każdym kroku Gessler. Brawo, że pomaga matce,pokażcie mi ile osób na medycynie pracuje. Danusia, tak trzymaj i powodzenia na studiach :)
P.s. Wystrój po zmnianie kiepski, chaos i walenie wzorami po oczach.
G
Gość
Całkowicie się zgadzam się. Szkoda miejsca.......
s
smakosz
dziwna ta rewolucja:
1. nazwa była krakowska i ok - "kiełbasa i sznurek" kojarzy się z piwem i setką do kiełbasy z ogórkiem, zupełnie bez sensu zmiana;
2. wystrój wnętrza był ok - został zmieniony na totalne bezguście, jeśli kreatorka smaku chce coś krakowskiego, to wzory krakowskie, a nie bazarek chiński;
3. dlaczego kreatorka smaku zgodziła się na takie wysokie ceny - w innych programach krytykowała zbyt duże stawki za potrawy - ściąć ceny i tyle
4. w restauracji było czysto, tylko trochę źle zagospodarowana przestrzeń, ale to do poprawy
5. w zasadzie nie należało zmieniać nazwy, a tylko zaproponować całkowicie krakowska kuchnię - przepraszam kielbasa podawana z garnka może jest czymś ekstrawaganckim, ale całkowicie beznadziejnym pomysłem
6. reasumując - brak pomysłu na rewolucję u kreatorki
j
ja
Nie rozumiem jaki jest sens zmiany nazwy skoro był ciekawy. Wystarczyło odrobinę popracować nad wystrojem. Nie wszystkie dania trafione. Kto zamawia kiełbasę w restauracji??
a
anka
No coreczka jak malowana....te gesty...te miny....Boze kochany mam nadzieje nigdy nie trafic na taka pania doktor z wielkim poczuciem wyzszosci....jestem pielegniarka i znam takie wielkie panie lekarki i wszystkie bardzo slabe w swoim fachu....wspolczuje kolezanka ktore beda musialy pracowac z tak ironiczna osoba...bo napewno nie charakterna....biedna dziewczyna naprawde...i jak ohydnie pomalowana brrrrr....
K
Krar
Haha, butelka dobrego wina za 4 zl...to "konsument" chyba nie wiele wie o winie i dobrym bigosie...skoro za 15 zl eychodzi bez wina...to chyba na mortadeli albo kapusniak...
B
BOGNA
Piękny był wystrój CuDAwianek...Właścicielka ma ogromny talent i wyczucie stylu.
Wystarczyło poprawić potrawy, znależć lepszego szefa kuchni albo tego co jest podszkolić
i jestem pewna, że byłoby wspaniale.
To co ejst teraz wydaje mi się pospolite.
Nie zawsze kuchenne rewolucje sie udają, ta mi się wcale nie podoba.
Pani właścicielko głowa do góry, stworzyła Pani cudne miejsce!
K
Krakus
Haha, no ładnie. Za 29 zł to ja sobie bigosu na bogato na tydzień nagotuję ;) Kolejna knajpa dla bogatych turystów w przerwie między tanim piwem i panienkami... Kogo stać na jedzenie w knajpie gdzie za porcję bigosu wołają 29 zł? ;/
s
starszy pomagier kuchenny
Wystrój knajpki był bardzo fajny. Teraz te oczoje.....ne zygzaczki - bezguście totalne.
k
konsument
Przepraszam... z butelką drogiego wina, to łącznie wychodzi za 19 zł. Moje przeoczenie. Raz jeszcze przepraszam.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska