Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków: miasto chce sprzedać teren przy Karmelickiej za 36 mln

Piotr Rąpalski
Wyrwa przy Karmelickiej straszy już od 15 lat
Wyrwa przy Karmelickiej straszy już od 15 lat Andrzej Wiśniewski
Urzędnicy chcą sprzedać teren położony tuż za Wojewódzką Biblioteką Publiczną liczący 0,8 hektara. Przetarg zorganizują w połowie roku. Cena wywoławcza to 36 mln zł. Studium zagospodarowania przestrzennego miasta pozwala w tym miejscu postawić budynki o funkcji mieszkaniowo-usługowej.

Teren rozciąga się od ulicy Karmelickiej do Dolnych Młynów. Na razie gmina wynajmuje go głównie pod parking za 39 tys. zł miesięcznie. Panoramę ulicy Karmelickiej psują jednak postawione w tym miejscu budki z kebabami.

To skutek nieudanej inwestycji. W 1998 roku teren został oddany w użytkowanie wieczyste prywatnej osobie. W ciągu czterech lat miał tam powstać parking na co najmniej 440 miejsc i inna zabudowa z wyjątkiem supermarketu. Inwestycja jednak nie ruszała z miejsca.

W 2007 roku działki przejęła firma Howard Property Polska. Zapowiadała budowę hotelu Hilton ze 190 pokojami, multipleksu kinowego na 2 tys. widzów i parkingu na 500 samochodów. Inwestor zapowiadał wyremontowanie części ulicy Dolnych Młynów i zrobienie wjazdu od jej strony. Koszt inwestycji szacowano na ok. 120 mln zł. Zakończyła się jednak tylko na wykopaniu dziury w ziemi. Firma ogłosiła upadłość.

W 2011 roku po procesie sądowym miastu udało się rozwiązać umowę i odzyskać teren, mimo że jeden z banków chciał wykorzystać go na pokrycie długów HPP. Podobny problem ma też magistrat. Nie może odzyskać od bankruta 6,5 mln zł należnej opłaty za użytkowanie wieczyste. Sprawa jest w sądzie.

Miasto nie chce znów uwikłać się w umowę o użytkowaniu wieczystym. Myśli teren sprzedać i zarobić pokaźną sumę. Okoliczni mieszkańcy, podobnie jak przy inwestycji zapowiadanej przez HPP, mają obawy. - Bloki mieszkalne, biura czy hotel w tym miejscu oznaczają diametralne zwiększenie się ruchu samochodowego. To zakorkuje Karmelicką i wyjazd z Dolnych Młynów na aleje - uważa Michał Lach, mieszkaniec śródmieścia.

Mieszkańcy zauważają ponadto, że w byłych zakładach tytoniowych przy Dolnych Młynów też mają powstać apartamenty, co jeszcze wzmoże ruch. - Najlepszym rozwiązaniem dla mieszkańców byłby tu park miejski lub boiska dla dzieci. Okolica już jest mocno zabudowana - uważa Katarzyna Paliś, mieszkanka ulicy Lea.

Ale urzędników to nie przekonuje. - Niedaleko jest park Krakowski i Planty. Miejsca na parki i place zabaw są gdzie indziej - mówi Filip Szatanik, wicedyrektor wydziału informacji UMK. - Pieniądze pozyskane ze sprzedaży tego terenu pójdą do budżetu miasta i będą mogły być wykorzystane na inne inwestycje dla mieszkańców - dodaje.

Na sprzedaż zgodę muszą wyrazić jeszcze radni miejscy. Prawdopodobnie rządząca w radzie miasta Platforma Obywatelska poprze ten projekt. - To dobry pomysł, ale liczę na to, że nowy właściciel zrobi również parking na części działki - mówi Grzegorz Stawowy, przewodniczący klubu PO w radzie miasta.

Studniówki w Małopolsce 2013 [ZDJĘCIA]

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska