Teren rozciąga się od ulicy Karmelickiej do Dolnych Młynów. Na razie gmina wynajmuje go głównie pod parking za 39 tys. zł miesięcznie. Panoramę ulicy Karmelickiej psują jednak postawione w tym miejscu budki z kebabami.
To skutek nieudanej inwestycji. W 1998 roku teren został oddany w użytkowanie wieczyste prywatnej osobie. W ciągu czterech lat miał tam powstać parking na co najmniej 440 miejsc i inna zabudowa z wyjątkiem supermarketu. Inwestycja jednak nie ruszała z miejsca.
W 2007 roku działki przejęła firma Howard Property Polska. Zapowiadała budowę hotelu Hilton ze 190 pokojami, multipleksu kinowego na 2 tys. widzów i parkingu na 500 samochodów. Inwestor zapowiadał wyremontowanie części ulicy Dolnych Młynów i zrobienie wjazdu od jej strony. Koszt inwestycji szacowano na ok. 120 mln zł. Zakończyła się jednak tylko na wykopaniu dziury w ziemi. Firma ogłosiła upadłość.
W 2011 roku po procesie sądowym miastu udało się rozwiązać umowę i odzyskać teren, mimo że jeden z banków chciał wykorzystać go na pokrycie długów HPP. Podobny problem ma też magistrat. Nie może odzyskać od bankruta 6,5 mln zł należnej opłaty za użytkowanie wieczyste. Sprawa jest w sądzie.
Miasto nie chce znów uwikłać się w umowę o użytkowaniu wieczystym. Myśli teren sprzedać i zarobić pokaźną sumę. Okoliczni mieszkańcy, podobnie jak przy inwestycji zapowiadanej przez HPP, mają obawy. - Bloki mieszkalne, biura czy hotel w tym miejscu oznaczają diametralne zwiększenie się ruchu samochodowego. To zakorkuje Karmelicką i wyjazd z Dolnych Młynów na aleje - uważa Michał Lach, mieszkaniec śródmieścia.
Mieszkańcy zauważają ponadto, że w byłych zakładach tytoniowych przy Dolnych Młynów też mają powstać apartamenty, co jeszcze wzmoże ruch. - Najlepszym rozwiązaniem dla mieszkańców byłby tu park miejski lub boiska dla dzieci. Okolica już jest mocno zabudowana - uważa Katarzyna Paliś, mieszkanka ulicy Lea.
Ale urzędników to nie przekonuje. - Niedaleko jest park Krakowski i Planty. Miejsca na parki i place zabaw są gdzie indziej - mówi Filip Szatanik, wicedyrektor wydziału informacji UMK. - Pieniądze pozyskane ze sprzedaży tego terenu pójdą do budżetu miasta i będą mogły być wykorzystane na inne inwestycje dla mieszkańców - dodaje.
Na sprzedaż zgodę muszą wyrazić jeszcze radni miejscy. Prawdopodobnie rządząca w radzie miasta Platforma Obywatelska poprze ten projekt. - To dobry pomysł, ale liczę na to, że nowy właściciel zrobi również parking na części działki - mówi Grzegorz Stawowy, przewodniczący klubu PO w radzie miasta.
Studniówki w Małopolsce 2013 [ZDJĘCIA]
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
