https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Mieszkańcy narzekają na nowe trasy autobusów

Paulina Piotrowska
(zdjęcie ilustracyjne)
(zdjęcie ilustracyjne) fot. Andrzej Wiśniewski
Krakowianie narzekają na zmiany w komunikacji miejskiej. Od nowa muszą uczyć się rozkładów jazdy, bo autobusy zmieniły trasy.

Pan Arkadiusz mieszka w Nowej Hucie od ponad 40 lat. Komunikacją miejską jeździ codziennie - do pracy, odebrać wnuczkę z przedszkola, po zakupy. - Często muszę się przesiadać, ale do trasy niektórych linii byłem już przyzwyczajony, tak jak do autobusu 103 - mówi Czytelnik.

Linia 103, podobnie jak 193, zmieniły swoje trasy. Mieszkańcy Krakowa korzystający z tych połączeń uważają, że wydłużenie trasy o kilka przystanków ułatwiłoby im dotarcie do centrum.

Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu twierdzi, że trasy zostały zmienione na prośbę i dla dobra mieszkańców. - Rozumiemy, że obecnie nie oferujemy bezpośrednich połączeń z ul. Sołtysowskiej do osiedla na Skarpie, ale za to mieszkańcy całego rejonu zyskali punktualnie jeżdżące autobusy - tłumaczy Michał Pyclik z ZIKiT.

Urzędnik podkreśla, że zmiany były podyktowane częstymi spóźnieniami autobusów obu linii. - Zmiany są jak najbardziej pozytywne. Chcieliśmy aby na ul. Sołtysowskiej był autobus, który nie łapie na trasie dużych spóźnień (a tak działo się przez ciągłe korki w tym rejonie), a więc nieprzejeżdżający przez ulicę Klasztorną, gdzie najczęściej było opóźnienie - mówi Pyclik.

Linia 193 została przedłużona do pętli Na Załęczu, aby z ulicy Niepokalanej Marii Panny prowadziła ona w kierunku ulicy Klasztornej i dalej do starej Huty - wyjaśnia Pyclik. Dzięki takim zmianom mieszkańcy jeżdżą punktualnie autobusami na nowej trasie od alei Pokoju do alei Przyjaźni. - O połączenie z tym rejonem Nowej Huty mieszkańcy starali się od wielu lat - dodaje Michał Pyclik.

Niestety, takie tłumaczenie nie satysfakcjonuje naszego Czytelnika. - Może autobus był spóźniony, ale ostatecznie zawsze przyjeżdżał i dowoził mnie na miejsce - kwituje pan Arkadiusz.

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

s
s.
Po co komu linia pospieszna "572"?
Teoretycznie autobus co 20 minut, kurs 35 minut, czyli na Kombinat idzie dotrzeć między 5 a 25 minut szybciej niż "Czwórką".
Praktycznie, przy spóźnieniach sięgających 50 minut(!!!) i w zasadzie braku kursów niespóźnionych, to zupełnie nie ma sensu. I to nie mówię o autobusie, który na 50 minut utknął w korku zanim dotarł do pętli. Mówię o czasie oczekiwania na przystanku początkowym!
K
Krakus
Całe życie mieszkam w Krakowie i nie mogę zrozumieć co się stało. Żaden autobus nie przyjeżdża punktualnie, a zwłaszcza w okolicach Bronowice Małe i Azory... To nie są spóźnienia rzędu 2-3minuty! Autobusy przyjeżdżają po prostu jak chcą. Jeden przyjedzie 15min spóźniony, a inny wcale nie przyjedzie. Może warto coś z tym zrobić? Dostosować rozkład jazdy do rzeczywistego przejazdu autobusu w godzinach szczytu albo zwiększyć ilość autobusów?
u
ulik
bardzo dobry pomysł z zmiana trasy lini 139 b. dobrze ludzie sobie b. chwalą strzał w '' 10''
b
beyson
Spóźnienia 103 były niemiłosierne, czasem autobus wcale nie przyjeżdżał. Zamiast pytać jak w tytule "MIeszkańców" czyli wg was pana Arkadiusza z NH, zapytajcie lepiej mieszkańców ul Sołtysowskiej i Łęgu co myślą o tym rozwiązaniu, bo to oni głównie narażeni byli na liczne spóźnienia do pracy i szkoły.
To jest linia która służy głównie właśnie tym mieszkańcom, a nie dziadkom z Nowej Huty, Oni mają furę innych autobusów, a komunikacja w rejonie łęgu niedomagała już od paru lat przez korki na Klasztornej. Stronniczy, subiektywny bezsensowny artykuł, nie mieliście się już do której linii przyczepić.
d
dsn1
Każda zmiana jest zatem zła, bo trzeba się do niej przyzwyczaić u nauczyć? Tam samo jest u nich z pracą : co z tego, że fabryka kaset VHS jest nierentowna? Homo sovieticus musi dalej pracować tylko w takiej (bo w takiej pracował jeszcze z komuny), a za wszelkie niepowodzenia z tym związane obwinia szeroko rozumiany rząd.
k
k.
Linia 103 miala opoznienia nie raz do 40minut, moze pan lubi sobie posiedziec na przystankach i podumac ale wiekszosc mieszkancow jest normalna i zalezy im na czasie..., obecnie autobus w ogole sie nie spoznia, mieszkancy nmp sa zadowoleni ze wreszcie moga normalnie dojechac do pracy/uczelnie.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska