Coś denerwuje lub przeszkadza w Twoim mieście? Byłaś (-eś) świadkiem ciekawego wydarzenia? Daj nam znać! Czekamy na informacje, zdjęcia i nagrania wideo! Przyślij je na adres [email protected]. Do Twojej dyspozycji są też nasze profile na Facebooku: Mój Reporter Kraków | Gazeta Krakowska
Mieszkańcy ulicy Mogilskiej zamiast spokojnie spać, obudzili się niemalże na placu budowy. W środku nocy, tuż pod ich oknami, prowadzono prace na torowisku tramwajowym, a przecież inwestycja, przebudowa dróg i szyn od ronda Mogilskiego do placu Centralnego, w tym rejonie powinna być już dawno zakończona. Chodzi o odcinek przy skrzyżowaniu z ulicą Cystersów.
- Prace zaczęły się po północy i trwały do godziny drugiej - opowiada Albin Marciniak, jeden z mieszkańców. - Pracownicy używali agregatów prądotwórczych, były też młoty pneumatyczne. Niestety hałas był tak duży, że było go słychać przez podwójne okno.
Mieszkańcy nie mogąc spać nasłali na hałaśliwych robotników straż miejską i policję. Na miejscu pojawiły się patrole mundurowych.
- Ustaliśmy, że wykonawca prac posiadał stosowną zgodę na ich wykonanie od zarządcy drogi, czyli Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu. Interwencja zakończyła się sporządzeniem notatki. Obecnie prowadzimy czynności wyjaśniające w tej sprawie - przyznaje Marcin Warszawski, przedstawiciel straży miejskiej.
- Rzeczywiście takie prace były prowadzone - przyznaje Michał Pyclik, rzecznik ZIKiT. - Są to prace wykończeniowe związane z toczącym się remontem ulicy Mogilskiej. Część z nich wykonujemy w nocy. Sami mieszkańcy o to prosili, by nie utrudniać im życia w ciągu dnia - dodaje rzecznik. Mieszkańcom mogło jednak chodzić o blokowanie ruchu przez robotników w dzień, a nie hałas, który bardziej przeszkadza nocą.
Przebudowa arterii od ronda Mogilskiego do placu Centralnego rozpoczęła się w grudniu 2013 roku. Obejmuje ona m.in. przebudowę ulicy Mogilskiej i alei Jana Pawła II wraz z linią tramwajową oraz ronda Czyżyńskiego z jego podziemiami. Inwestycja ma zakończyć się w sierpniu.