- Wiata kiedyś stała, ale została zdemontowana przy okazji remontu chodnika. To było cztery lata temu. Od tego czasu mamy „goły” przystanek. Co jest uciążliwie zwłaszcza zimą i podczas deszczu - żali nam się mieszkanka Olszy. I dziwi się, że od czterech lat wiata nie może wrócić na swoje dotychczasowe miejsce.
Chodzi o przystanek autobusowy „Bosaków” na ulicy Brogi. Teraz jest tam tylko słup z rozkładem jazdy i niewielka ławeczka. Przed deszczem nie ma się gdzie schować.
Urzędnikom Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu problem jest znany. Dodają jednak, że wiata została zdemontowana nie przez remont chodnika, ale ponieważ pobliska spółdzielnia nie przedłużyła im możliwości korzystania z terenu należącego do niej.
- Wydział Skarbu UMK prowadzi działania ku wykupieniu tego terenu. Nie wiemy jednak, kiedy to się stanie. My jesteśmy gotowi i w kilka dni po przejęciu terenu jesteśmy w stanie wiatę zamontować - zaznacza Magdalena Wasiak z biura prasowego ZIKiT. (POG)
ZOBACZ KONIECZNIE:
Polub nas na Facebooku i bądź zawsze na bieżąco!