Skąd tradycja mszy kupieckich u św. Barbary?
W roku 1907 przestała istnieć, związana z Krakowską Kongregacją Kupiecką, konfraternia kupiecka Opatrzności Boskiej. Ta religijna organizacja rozwiązując się przekazała w darze kościołowi św. Barbary sprzęty kościelne i naczynia liturgiczne. W podzięce za to gospodarze kościoła ustanowili na rzecz Kongregacji wieczystą fundację w postaci m.in. nabożeństwa odprawianego każdego roku w Dzień Zaduszny za zmarłych członków tej organizacji. Z chwilą wcielenia funduszu żelaznego archikonfraterni kupieckiej i przekazania darów kościołowi św. Barbary znika ostatni ślad istnienia tej starożytnej instytucji religijnej stanu kupieckiego w mieście Krakowie.
W archiwach Krakowskiej Kongregacji Kupieckiej znajduje się zapis: w roku 1907 Ogólne Zgromadzenie Kongregacji uchwaliło: „fundusz żelazny archikonfraterni kupieckiej przy kościele św. Barbary wciela się i przelewa do funduszu żelaznego Kongregacji Kupieckiej”. „Kongregacja Kupiecka przyjmuje na siebie zobowiązanie, na wypadek, gdyby kościół św. Barbary OO. Jezuici opuścili, pokrywać z funduszów Kongregacji koszta nabożeństw dorocznych tj.: uroczystego w święto Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Panny Maryi, patronki kupiectwa polskiego w dniu 8 grudnia, oraz żałobnego za zmarłych członków”.
W kościele św. Barbary ojcowie Jezuici, wierni tym zapisom corocznie odprawiają mszę świętą w Dniu Zadusznym. Drugą z mszy kupieckich w tym kościele w dniu kupieckiego święta odprawia zwykle metropolita krakowski lub delegowany przez niego biskup.
Tradycyjnie też prezes Krakowskiej Kongregacji Kupieckiej Wiesław Jopek zaprosił uczestników nabożeństwa na kawę i ciasto do kawiarni Vinage w Rynku Głównym.
KONIECZNIE SPRAWDŹ:
FLESZ: Wyniki wyborów samorządowych 2018: rekordowa frekwencja, sensacyjne wyniki, ciekawa II tura