Wczorajsze wieczorne zdarzenie na Kazimierzu jest kolejną odsłoną konfliktu pomiędzy krakowską gminą żydowską a dzierżawcą synagogi - Fundacją Chabad-Lubavitch. We wtorek naczelny rabin Polski Michael Schudrich zwrócił się do przewodniczącego gminy żydowskiej Tadeusza Jakubowicza o udostępnienie od czwartku miejsca modlitwy i wydanie naczyń liturgicznych. - Dzisiaj zastaliśmy łańcuch i kłódki - stwierdził.
O wczorajszym wydarzeniu szeroko informują portale internetowe i gazety na całym świecie. Żydzi apelują w nich - m.in. w Jerusalem Post - o zaniechanie gorszących działań, które szkodzą ich społeczności.
Kraków. Konflikt fundacji z gminą żydowską. Zamaskowani ochr...
Fundacja Chabad-Lubavitch ma w synagodze Izaaka biura, koszerny sklepik i bibliotekę. Odbywają się w niej modlitwy. Umowa dzierżawy wygasła w ubiegłym roku w maju, ale przedstawiciele fundacji uważają, że zawarte w niej zapisy zawarte automatycznie przedłużyły ją o kolejnych dziesięć lat, a gmina nigdy jej nie wypowiedziała.
- Była legendą Krakowa. Wspominamy wróżkę Dzidziannę spod Sukiennic
- Te dzikie zwierzęta żyją w Krakowie [ZDJĘCIA]
- Mapa wypadków drogowych ze skutkiem śmiertelnym
- Nową zakopianką pojedziemy tuż po wakacjach! [NOWE ZDJĘCIA]
- Krakowianka łamie prawa grawitacji i... podbija internet
- Sprawdź 10 sposobów na walkę z upałem!
WIDEO: Krótki wywiad
