Kontrakt NFZ na badania tomografii komputerowej Szpital Narutowicza posiada od 2004 r. W ciągu kilkunastu ostatnich lat to drugi zakup urządzenia.
- Wykonujemy bardzo dużo badań, a medycyna idzie do przodu, stąd potrzeba modernizacji - mówi dyrektor Renata Godyń-Swędzioł. Oprócz Szpitala Narutowicza, z którego korzystają pacjenci także z całego regionu, w Krakowie można wykonać badania tomograficzne w kilkunastu placówkach. Ale nowy aparat przy ul. Prądnickiej spełnia najwyższe standardy aparatury medycznej. - W czasie badania mamy pełną kontrolę nad ilością podawanego środka kontrastowego. Możemy zmniejszyć ją bez pogorszenia jakości obrazu, co jest bardzo korzystne dla pacjenta - powiedział „Krakowskiej” Krzysztof Patecki, kierownik Zakładu Diagnostyki Małoobrazowej.
Poza tomografem szpital zyskał m.in. zestaw do prób wysiłkowych z bieżnią dla Oddziału Kardiologii z Intensywną Terapią, kardiomonitory dla Oddziału Klinicznego Chirurgii Ogólnej oraz stanowisko do resuscytacji noworodków dla Oddziału Noworodków i Wcześniaków z Intensywnej Terapii. Zakupy sprzętu kosztowały ponad 2,5 mln zł, większość - 2,479 mln dofinansowało miasto.
Szpital uruchomił także nowoczesną Centralną Sterylizatornię połączoną z punktem zbiorczym bielizny czystej i brudnej oraz Pracownię Mikrobiologii. Sterylizatornia jest kombinatem, w którym dezynfekowana jest m.in. odzież szpitalna i narzędzia medyczne z sal operacyjnych. Pracownia Mikrobiologii, którą dysponował szpital, wymagała unowocześnienia, bonie spełniała wymagań NFZ i Unii Europejskiej. Prace modernizacyjne i wyposażanie trwały dwa lata. Koszt obydwu inwestycji w 2015 roku wyniósł ponad 5 mln 700 tys. zł, dofinansowanie miasta pokryło większość tej kwoty.
W ciągu ostatnich kilkunastu lat z budżetu Krakowa sfinansowano inwestycje w Szpitalu Narutowicza za prawie 70 milionów złotych.
