"Sen zawsze fascynował: budził zaciekawienie, niepokoił i inspirował. Postrzegano go jako podróż do tajemniczej krainy, dającej przedsmak zaświatów. We śnie możliwe było wyzwolenie z ograniczeń materii, czasu i przestrzeni, spotkanie z sacrum czy z tymi, którzy odeszli do świata zmarłych. Wtedy też objawiała się wiedza niedostępna człowiekowi na jawie. W marzeniach sennych dostrzegano tajemniczą zapowiedź tego, co może przynieść los. Odczytanie ukrytych znaczeń miało ostrzegać lub pomagać w przygotowaniu się do mających nastąpić wydarzeń" - wyjaśniają kuratorzy ekspozycji w Muzeum Etnograficznym Justyna Masłowiec, Beata Skoczeń-Marchewka, Kamila Wasilewska – Prędki.
Sen to jeden z najważniejszych toposów kultury od czasów starożytnych. Choć XX wieczne dociekania psychologów i badaczy mózgu rzucają na sen i śnienie nową perspektywę, marzenia senne i ich symbolika oraz stan śnienia, porównywany do śmierci wciąż fascynuje nie tylko artystów. Bezsenność to problem XXI wieku, szacuje się, że na zaburzenia snu cierpi dziś około 33-50 proc. ludzi, ale opowieści o braku snu i walce z sennością w sztuce nie pojawiły się wraz z rozwojem cywilizacji.
Wystawa „Śpij spokojnie, dobrze śnij” jest próbą spojrzenia etnografów na fenomen snu i śnienia.
"To opowieść o tym, jak próbujemy sobie radzić ze spaniem i bezsennością, poczynając od przygotowania otoczenia do bezpiecznego spoczynku, poprzez działania mające zapewnić ochronę przed tym, co nieznane" - dodają kuratorzy. - Wystawa ukazuje także bogatą i złożoną symbolikę snu i marzeń sennych".
Oprócz prac ze zbiorów Muzeum Etnograficznego w Krakowie na wystawie znalazły się obiekty, fotografie i nagrania dźwiękowe, których użyczyły Parafia Prawosławna pw. Zaśnięcia NMP w Krakowie, Muzeum Fotografii w Krakowie, Muzeum Ziemi Sądeckiej w Nowym Sączu, Muzeum Miejskie w Żorach, Narodowe Archiwum Cyfrowe, Magdalena Chadaj, Taśmoteka Nagrań Pracowni Etnolingwistycznej im. Jerzego Bartmińskiego, Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie.