Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Park dla mieszkańców nad Wilgą. Szykuje się dewastacja dzikiej przyrody? [ZDJĘCIA]

Bartosz Dybała
Bartosz Dybała
Część parku zagospodarowana przez dewelopera
Część parku zagospodarowana przez dewelopera Aneta Żurek
Ekolodzy i aktywiści podnoszą alarm: przedłużenie parku rzecznego Wilgi będzie dewastacją dzikiej przyrody. Zarząd Zieleni Miejskiej odpiera zarzuty. Urzędnicy przekonują, że inwestycja w jak najmniejszym stopniu będzie ingerować w zieleń.

FLESZ - Komu rząd dopłaci do wakacji?

od 16 lat

W połowie czerwca rozpoczną się prace nad przedłużeniem parku rzecznego Wilgi - od ul. Rzemieślniczej do ul. Brożka - poinformował Zarząd Zieleni Miejskiej. Na razie gotowy jest już fragment parku, wybudowany przez dewelopera - od ul. Ruczaj aż do lasku Kopty. - Teraz będziemy przesuwać się od lasu aż do ulic Borsuczej - mówi "Gazecie Krakowskiej" Piotr Kempf, dyrektor Zarządu Zieleni Miejskiej.

Teoretycznie ta informacja powinna ucieszyć miłośników odpoczynku wśród zieleni, tym bardziej, że jak przekonują urzędnicy, inwestycja jest długo wyczekiwana przez mieszkańców. Działa nawet komitet na rzecz budowy parku nad Wilgą. Tworzą go m.in. osoby starsze, które od lat czekają na zagospodarowanie terenu nad rzeką.

Inwestycja jeszcze się nie rozpoczęła, a już jej zakres wzbudza poważne zastrzeżenia m.in. ekologów.

Inwestycję krytykuje Akcja ratunkowa dla Krakowa. To oddolna inicjatywa, łącząca mieszkańców naszego miasta, znana m.in. z obrony Zakrzówka przed dewastacją. Jak informują aktywiści, przetarg na budowę parku rzecznego Wilgi rozstrzygnięto końcem kwietnia, a na roboty miasto zamierza przeznaczyć ponad 1,5 mln złotych. Akcja ratunkowa dla Krakowa obawia się, że poprzez realizację inwestycji zniszczona zostanie dzika przyroda.

- Zgodnie z przeprowadzoną w 2008 r. i potwierdzoną w 2016 r. waloryzacją przyrodniczą tereny przy Wildze zostały sklasyfikowane jako obszar o najwyższych walorach przyrodniczych, o jeszcze dodatkowo podwyższonym znaczeniu ze względu na istniejące tu korytarze migracyjne przy rzece - przekonują aktywiści.

Kraków. Walka o działkę pod park rzeczny Wilgi

Na terenie przyszłego parku występują ponadto: gronostaj oraz bóbr europejski - to gatunki chronione. W swoich spostrzeżeniach aktywiści opierają się na dokumencie z 2017 roku, wydanym przez Wydział Kształtowania Środowiska Urzędu Miasta Krakowa. Chodzi o Kierunki rozwoju i zarządzania terenami zielonymi w Krakowie na lata 2017-2030.

- Dokument ten wykazuje, że parki rzeczne powinny mieć charakter jak najbardziej zbliżony do naturalnego, a sposób [ich] urządzenia winien być podporządkowany ochronie wartości przyrodniczych i dostosowany do lokalnych uwarunkowań - przekonuje Akcja ratunkowa dla Krakowa.

Aktywiści o opinię na temat budowy nowego parku zapytali m.in. ekologa, Mariusza Waszkiewicza. Jego zdaniem budowa nowych ścieżek będzie miała negatywny wpływ na środowisko, zniszczona zostanie naturalna powierzchnia tego terenu. "(...)dodatkowo ścieżka rowerowa przerwie korytarz migracyjny zwierząt w kierunku rzeki (m.in. płazów, które będą ginęły pod kołami rowerów).

Mariusz Waszkiewicz jednoznacznie uznał projekt Parku Rzecznego Wilga za szkodliwy dla przyrody, niszczący siedliska, które powinny podlegać bezwzględnej ochronie i sprzeczny z zasadami tworzenia parków rzecznych" - czytamy we wpisie, jaki Akcja ratunkowa dla Krakowa zamieściła w sieci.

Wypowiedział się również Kamil Szczepka, prowadzący blog Okiem Przyrodnika. - Przy Wildze należy pozostawić częściowo dziką obecnie roślinność, nie ingerować w podszyt, ciągi piesze ograniczyć do jednej głównej alejki z krótkimi odgałęzieniami z ławkami i koszami na śmieci (lub dwóch głównych alejek, jeśli park rozciąga się po obu stronach rzeki). Zrezygnować powinno się z oświetlenia - tj. latarni a tym samym z zanieczyszczenia światłem oraz nasadzeń gatunków obcych - w tym roślin zielnych i krzewów - przekonuje w rozmowie z aktywistami.

Na odpowiedź Zarządu Zieleni Miejskiej i magistratu nie trzeba było długo czekać. Wpis w sieci zamieścił Piotr Kempf, dyrektor ZZM. - Nie będzie mojej zgody na budowanie w Krakowie murów między aktywistami a urzędnikami. Od pewnego czasu powtarza się model działania, w którym pewna grupa, szczególnie w czasie gdy minęły już dawno konsultacje, spotkania czy czas na ekspertyzy, starają się wrócić do początku, wywracając do góry nogami dotychczasowe ustalenia i kompromisy - napisał Kempf, odnosząc się w ten sposób do zarzutów pod adresem planowanej inwestycji.

Zapewnił, że "wypracowany projekt udostępnienia parku, ma przede wszystkim punkt ciężkości położony na jak najmniejszą ingerencję w przyrodę". - Jak zostaną wykonane prace, na które została już podpisana umowa, wszyscy mieszkańcy będą mogli podziwiać Wilgę. Będzie bardziej dostępna dla wszystkich na dłuższym niż dzisiaj odcinku, będziemy mogli ją podziwiać siedząc na ławeczce, będziemy mogli niezależnie od pogody pójść na spacer z psem czy przejechać wzdłuż Wilgi na rowerze - dodał Kempf.

Kraków. Turystyka na łopatkach. Marszałek daje pieniądze na ...

ZZM nie zamierza rezygnować z oświetlania parku, ale jak zapewnia Kempf, zastosowane zostaną lampy parkowe, "których strumień światła będzie skierowany ku dołowi, tak by zminimalizować zanieczyszczenie światłem". Lampy są konieczne, by można było bezpiecznie korzystać z trasy dla rowerów. Jeśli zaś chodzi o ingerencję w przyrodę podczas budowy ścieżek itp., to ma zostać zastosowana nawierzchnia mineralna (taka jak w Parku Krakowskim), która, jak twierdzi Kempf, będzie najlepsza dla drzew i krzewów nad Wilgą.

- Zespół ZZM to specjaliści, nie tylko z zakresu projektowania parków czy dbałości o ogrody, to również przyrodnicy z tytułami naukowymi czy osoby z doświadczeniem m.in. z pracy w Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Staramy się sprostać jednocześnie oczekiwaniom różnych grup aktywistów- rowerzystów czy ekologów. Zdecydowanie większy nacisk jest na przyrodę i otaczającą nas zieleń - podkreślił dyrektor Zarządu Zieleni Miejskiej.

Na stronie krakowskiego magistratu pojawił się natomiast zakres inwestycji. Poniżej szczegóły:

  • kontynuacja ścieżki rowerowej wzdłuż koryta rzeki Wilgi, która za względów bezpieczeństwa będzie oświetlona. W tym celu zastosujemy lampy parkowe, których strumień światła będzie skierowany ku dołowi, tak by zminimalizować zanieczyszczenie światłem,
  • utwardzenie minimalnej ilości „przedeptów” poprzez wykonanie nawierzchni mineralnych typu hansegrand,
  • oświetlenie ścieżek pieszych, ale tylko przy głównym ciągu komunikacyjnym przewidzianym w oddaleniu od koryta Wilgi. Pozostałe ścieżki pozostaną nieoświetlone,
  • montaż elementów małej architektury, takich jak ławki i kosze na śmieci,
  • tzw. zielony parking umożliwiający odwiedzającym park na zostawienie samochodów z dojazdem wykonanym z nawierzchni mineralno-żywicznej.
Kluby fitness i siłownie w Krakowie otwarte od 28 maja. Przygotowaliśmy zestawienie najlepszych klubów fitness i siłowni według ocen, jakie użytkownicy pozostawiają w wyszukiwarce Google'a. Sprawdź w GALERII.

Najlepsze siłownie i kluby fitness w Krakowie znów otwarte L...

Baseny w Krakowie. Prezentujemy listę krytych pływalni w mieście. Sprawdź w GALERII, gdzie można popływać w Krakowie.

Baseny w Krakowie. Oto pływalnie, które zostały otwarte 28 m...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska