Jeżeli coś Cię denerwuje lub przeszkadza w Twoim mieście, daj nam znać! Dziennikarze "Gazety Krakowskiej" zajmą się problemem! Czekamy też na Twoje opinie, uwagi a także zdjęcia i wideo - pisz e-maila na adres [email protected], dzwoń - tel. 12 6 888 301. Do Twojej dyspozycji jest też profil "Gazety Krakowskiej" na Facebooku.
Przypomnijmy, że urzędnicy z ZIKiT zmieniając trasę linii 8, która przed zmianami jeździła z Borku Fałęckiego do Bronowic (teraz do Cichego Kącika), twierdzili, że tak naprawdę polepszają ofertę przewozową dla znacznej liczby krakowian.
- Z naszych badań wynikało jednoznacznie, że 90 proc. pasażerów jadących z Bronowic linią nr 8 kończyło trasę w centrum miasta. Tylko 10 proc. jechało do końca trasy, czyli do Borku. Większość pasażerów nie straciła więc bezpośredniego połączenia, bo teraz zamiast "ósemki" mają linię nr 13 - argumentował Michał Pyclik z ZIKiT.
I dodawał, że z Bronowic więcej osób jeździ do Bieżanowa Nowego i Kurdwanowa niż do Borku Fałęckiego. - Zmieniając trasę linii nr 8, puściliśmy linię nr 13 szybszą trasą przez Podgórze, dzięki czemu połączenie Bronowic z Bieżanowem jest teraz tak korzystne, że obserwujemy nawet tłok w linii nr 13 - podkreślał Michał Pyclik.
Problem jednak w tym, że urzędnicy, zachwalając linię 13, tak ułożyli rozkład, że wielu podróżnych nie może z niej skorzystać. - To jest jakiś absurd, aby linia 13 zaczynała kursy w niedzielę i święta niemal o wpół do dziesiątej, a ostatni kurs był już przed 20! - denerwuje się Ryszard Kowal, mieszkaniec Bronowic.
To jednak, zdaniem okolicznych mieszkańców, niejedyny problem. - Urzędnicy z ZIKiT zapewniali, że linia 13 poza godzinami szczytu będzie kursowała co 10 minut. Tymczasem w rzeczywistości wygląda to zupełnie inaczej - skarży się pasażerka Dominika Nowak.
Zgodnie z obecnym rozkładem, już po godz. 18 pojazdy linii 13 pojawiają się na przystankach tylko co 20 minut lub rzadziej.
Po naszej interwencji urzędnicy zapewnili, że jest szansa na zwiększenie liczby kursów linii 13. - Skutki jej zawieszenia w świąteczne poranki i wieczory są u nas analizowane i decyzja w tej sprawie zostanie podjęta na początku przyszłego roku - dodaje.
Ksiądz czuje się zaszczuty. Hit disco polo na lekcji religii [WIDEO]
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!