Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Plac Biskupi: Wizualizacje a rzeczywistość. "Smażalnia pod gołym niebem". Czy to miejsce tak miało wyglądać? [ZDJĘCIA]

Piotr Tymczak
Piotr Tymczak
Plac Biskupi (część od strony ul. Krowoderskiej): na wizualizacji, przed remontem (jeszcze z parkingiem) i w obecnej odsłonie - po przebudowie.
Plac Biskupi (część od strony ul. Krowoderskiej): na wizualizacji, przed remontem (jeszcze z parkingiem) i w obecnej odsłonie - po przebudowie. ZDMK/ Gajda Architektura Krajobrazu/ Andrzej Banaś/ Joanna Urbaniec
Wśród krakowian coraz większe emocje wzbudza efekt prac związanych z przebudową placu Biskupiego. Komentują, że nie spodziewali się tak dużego zabetonowania. Chcą wiedzieć, dlaczego nie ma więcej drzew, zieleni i po co łopatki do piasku, jak... nie ma piaskownicy. Mieszkańcy zwracają też uwagę, że na wizualizacjach pokazywano jak będzie pięknie, a rzeczywistość okazała się ponura. Urzędnicy wyjaśniają, że założenia projektu były wynikiem konsultacji społecznych i trzeba poczekać na wiosnę, kiedy zakwitną rośliny i będzie można mówić o finalnym wyglądzie tego miejsca.

FLESZ - Parki kieszonkowe. Nowość w mieście

- Jak na 6,1 mln zł kosztów i trzy lata trwania remontu-budowy to efekt jest mizerny. W części betonowej placu od strony ulicy Krowoderskiej brakuje niskopiennych drzew. To będzie smażalnia pod gołym niebem podczas upałów. Poczekamy do lata, kiedy z bruku wystrzelą wodne fontanny niczym gejzery - skomentował jeden z mieszkańców.

"Sama radość będzie posiedzieć w pełnym słońcu na ławeczce w samym środku betonowej patelni! Do pełni szczęścia brakuje jeszcze ogrodzenia wszystkiego czerwono-białymi słupkami!" - to inny z komentarzy.

Podobnych recenzji pojawiło się w internecie dużo więcej. "Jestem rozczarowany tym co widzę na placu Biskupim. Wygląda jak pas startowy lotniska" - ocenił Mariusz Waszkiewicz, prezes Towarzystwa na Rzecz Ochrony Przyrody. - Uwagi dotyczą części placu od strony ulicy Krowoderskiej, gdzie jest za dużo utwardzonej nawierzchni, która kojarzy się z betonem - mówi prezes Mariusz Waszkiewicz.

Na miejscu był też radny Łukasz Maślona z klubu "Kraków dla Mieszkańców" i nagrał film do internetu ze swoim komentarzem. - Jest sporo zieleni, ale na pewno rzuca się w oczy to, że przydałyby się dodatkowe nasadzenia drzew. Mam nadzieję, że na placu zabaw pojawi się więcej elementów zabawowych. We fragmencie placu, gdzie jest najwięcej betonu, brakuje najbardziej dużych, dorodnych drzew. Mam nadzieję, że uda się sprawić, by było ich więcej, aby było więcej cienia - zaznacza radny Łukasz Maślona.

Mieszkańcy zaczęli też przypominać wizualizacje, jakie prezentowano przed budową placu. Różnica jest duża między nimi, a rzeczywistością. - Wizualizacje przedstawiały koncepcję. Obecny wygląd placu powstał według projektu skonsultowanego z mieszkańcami. Na części placu ułożono kamienną posadzkę, tam gdzie będzie funkcjonować fontanna, ale to nie jest beton. Na końcowy efekt poczekajmy do wiosny, kiedy zakwitną drzewa i kwiaty - wyjaśnia Michał Pyclik z Zarządu Dróg Miasta Krakowa.

Co na to mieszkańcy? - Uczestniczyłam w konsultacjach, zwracałam uwagę, że od stronu ulicy Krowoderskiej planuje się zbyt dużo twardej nawierzchni i w tej części plac będzie za bardzo chłodny pod względem zagospodarowania. Mam jednak wrażenie, że w Polsce ogólnie już tak się przywykło, iż konsultacje muszą się odbyć, a ważne jest to, by iść do przodu z projektem. Na pewno wygląd placu się poprawił, nie jest źle, jest przynajmniej jakiś ład, ale może pewne rzeczy można jeszcze poprawić - mówi Anna Środoń, prezes Stowarzyszenia Miłośników Placu Biskupiego.

W konsultacjach uczestniczyła także Barbara Zarzycka-Rzeźnik, radna Dzielnicy I Stare Miasto, mieszkająca w rejonie placu Biskupiego. - W konsultacjach każdy mógł wziąć udział. Teraz uaktywniło się wiele osób, które krytykują. Trzeba wyjaśnić, że w rejonie ulicy Krowoderskiej zaplanowano kamienną nawierzchnię, bowiem wyznaczono tu fontannę. Gdyby była trawa czy drzewa z liśćmi, to mogłyby się zatykać odpływy wody. Jak się popatrzy na plac z góry, to tylko w części jest na nim otwarta przestrzeń. Oczekiwania mieszkańców były takie, by stworzyć tam też miejsce spotkań w formie placu miejskiego. Obok jest miejsce zabaw, a nie plac zabaw. Miało tam zostać ustawione urządzenie zabawowe przypominające ściankę wspinaczkową, a pojawiło się z elementami do piaskownicy. To pomyłka, którą można naprawić. Ale i tak dzieci korzystają z tego, co jest.

Do urządzenia zabawowego były dołączone łopatki do piasku. Mieszkańcy zaczęli dopytywać po co, jak nie ma piaskownicy. - Piasek może się pojawić wiosną - mówi Michał Pyclik. - Fontannę zamontowaliśmy, żeby pokazać jaki będzie efekt, ale też ją zdemontowaliśmy i została przewieziona do magazynu. Wróci na wiosnę - dodaje.

Na zmodernizowanym placu Biskupim pojawiły się trzy nowe strefy. Pierwsza z nich, największa, parkowa, ciągnąca się od ul. Asnyka – to nowe nasadzenia, ławki, oświetlenie i kosze na śmieci. Środkowa strefa to plac zabaw – przestrzeń zarezerwowana dla dzieci. Natomiast strefa znajdująca się przy ul. Krowoderskiej (zlikwidowano tam naziemny parking) – to plac miejski z dekoracyjnym oświetleniem, ławkami oraz fontanną.

Miejsca postojowe zostały wyznaczone na ulicy Biskupiej i wokół placu. Pojawiły się też stojaki rowerowe, nowa nawierzchnia i chodniki.

ZDMK poinformował, że już zakończono wszystkie roboty związane z przebudową placu Biskupiego i w najbliższy poniedziałek, 7 lutego, przeprowadzony zostanie odbiór techniczny zadania.

Przetarg na przebudowę placu Biskupiego rozstrzygnięto w styczniu 2019 r. Wtedy wygrała firma Włomex, należąca do Zygmunta Włodarczyka, byłego miejskiego radnego z prezydenckiego klubu „Przyjazny Kraków”. Z tą firmą podpisano umowę na kwotę 4 888 346 zł. Prace zaczęto na początku czerwca 2019 r. Umowny termin ich zakończenia wyznaczono na 30 października 2019 r. W związku z niedotrzymaniem terminu umowa została zerwana. Plac budowy został zinwentaryzowany, co pozwoliło ogłosić przetarg na dokończenie robót. Wybrano ofertę firmy Profkam z Nawojowej Góry, opiewającą na kwotę 3,2 mln zł. Po ponad półrocznej przerwie, roboty związane z dokończeniem przebudowy placu Biskupiego wznowiono na początku września 2021 r.

Inwestycja kosztowała w sumie ok. 6,1 mln zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska