FLESZ - Żłobki tylko dla dzieci zaszczepionych. Od stycznia nowe regulacje

FLESZ - Żłobki tylko dla dzieci zaszczepionych. Od stycznia nowe regulacje
fatalny stan powietrza w miescie i regionie, a w gazecie zero informacji :(
16 grudnia, 14:54, Gość:
Bo wszyscy jesteśmy szarą więzienną masą. Za komuny było lepiej?
16 grudnia, 14:54, Gość:
Większe place zabaw, żłobki, przedszkola i szkoły na osiedlach.
17 grudnia, 18:59, zzz:
Pamiętam te place zabaw za komuny - jako, że były 'wspólne' tj 'niczyje', to wyglądały jak wyglądały - huśtawki spawane po parę razy, czasem jakieś druty bezpieczeństwa odpadały i wystawały. Jedynie co, to jakoś w piaskownicy był piasek /nikt się nie przejmował, że tam koty i psy robiły swoje/, karuzele to chyba nigdy nie działały. Na niektórych dużych osiedlach w czasach post-PRLowskich część zaorano i posiano trawnik - czemu? Bo nagle ludzie /mieszkańcy/ musieli zacząć za to płacić, a i też wzrosła odpowiedzialność spółdzielni jeśli coś się stanie - więc jeszcze większe koszty utrzymania tego w dobrym stanie technicznym. No i jeszcze pamiętajmy, że huśtawka z certyfikatem jest ileś razy droższa od takiej samej ale bez certyfikatu, a żadna spółdzielnia nie weźmie odpowiedzialność kupienia bez... bo ubezpieczalnie odmówi wypłaty kasy w razie W.
17 grudnia, 20:51, Gość:
taaak, wszystkim teskno za komuna nagle a jakby ich przeniesc w czasie na tydzien to by wracali tlumnie z pocalowaniem rak
tak, taka cukierkowa wizja, kto kombinował ten miał, ewentualnie pół roku w 'stanach' lub na 'exporcie' i się było panem z dewizami i grajdołem po przecenach z tego co mamy w lidlach lub biedrze. A u nas 'zachód' i szacun. Tyle wtedy była nasza roboczo-godzina, że rok w USA i można było dom budować. Zamiast myśleć o przyszłości, żeby być rozsądnym narodem umiejącym "budować" tj coś zrobić lub wymyślić, to tylko roztrząsamy jak kiedyś było lepiej, albo kto nam nogi podkładał. Silny naród myśli o przyszłości (ale też pamięta o przeszłości i wyciąga lekcje z tego).
Świateczna gotówka pozyczkowa bez odsetek - wejdź na www.pandafinansowa.pl
Wesolych Świat
16 grudnia, 14:54, Gość:
Bo wszyscy jesteśmy szarą więzienną masą. Za komuny było lepiej?
16 grudnia, 14:54, Gość:
Większe place zabaw, żłobki, przedszkola i szkoły na osiedlach.
17 grudnia, 18:59, zzz:
Pamiętam te place zabaw za komuny - jako, że były 'wspólne' tj 'niczyje', to wyglądały jak wyglądały - huśtawki spawane po parę razy, czasem jakieś druty bezpieczeństwa odpadały i wystawały. Jedynie co, to jakoś w piaskownicy był piasek /nikt się nie przejmował, że tam koty i psy robiły swoje/, karuzele to chyba nigdy nie działały. Na niektórych dużych osiedlach w czasach post-PRLowskich część zaorano i posiano trawnik - czemu? Bo nagle ludzie /mieszkańcy/ musieli zacząć za to płacić, a i też wzrosła odpowiedzialność spółdzielni jeśli coś się stanie - więc jeszcze większe koszty utrzymania tego w dobrym stanie technicznym. No i jeszcze pamiętajmy, że huśtawka z certyfikatem jest ileś razy droższa od takiej samej ale bez certyfikatu, a żadna spółdzielnia nie weźmie odpowiedzialność kupienia bez... bo ubezpieczalnie odmówi wypłaty kasy w razie W.
taaak, wszystkim teskno za komuna nagle a jakby ich przeniesc w czasie na tydzien to by wracali tlumnie z pocalowaniem rak
wy juz nie macie o czym pisac chyba... bo malo to placow zabaw wszedzie. jak sie nie podoba lokalny z betonem to mozna isc kawalek dalej na taki z trawa. problemy jak na klasówce z matmy w I klasie podstawowki, szanowni "redaktorzy"
to, ze developerzy tak chca to jedno, ale to ze dostaja pozwolenia na budowe w takich warunkach to sedno sprawy, i kto daje takie zgody? co z irbanistami w miescie?
A buraki z Podkarpacia pchają się do miasta i psują klimat. Gdyby nie studenci zostający po studiach w Krakowie nie było by problemu chamstwa i budownictwa.
16 grudnia, 14:54, Gość:
Bo wszyscy jesteśmy szarą więzienną masą. Za komuny było lepiej?
16 grudnia, 14:54, Gość:
Większe place zabaw, żłobki, przedszkola i szkoły na osiedlach.
Pamiętam te place zabaw za komuny - jako, że były 'wspólne' tj 'niczyje', to wyglądały jak wyglądały - huśtawki spawane po parę razy, czasem jakieś druty bezpieczeństwa odpadały i wystawały. Jedynie co, to jakoś w piaskownicy był piasek /nikt się nie przejmował, że tam koty i psy robiły swoje/, karuzele to chyba nigdy nie działały. Na niektórych dużych osiedlach w czasach post-PRLowskich część zaorano i posiano trawnik - czemu? Bo nagle ludzie /mieszkańcy/ musieli zacząć za to płacić, a i też wzrosła odpowiedzialność spółdzielni jeśli coś się stanie - więc jeszcze większe koszty utrzymania tego w dobrym stanie technicznym. No i jeszcze pamiętajmy, że huśtawka z certyfikatem jest ileś razy droższa od takiej samej ale bez certyfikatu, a żadna spółdzielnia nie weźmie odpowiedzialność kupienia bez... bo ubezpieczalnie odmówi wypłaty kasy w razie W.
Chodzi o to, że są grodzone, czy że są małe?
Jeśli pierwsze, to powiem tak - gdy dorośniemy do poziomu np Austrii że się szanuje publiczne rzeczy, to nie będą grodzone. Co więcej, dla małych wspólnot otwarcie placów zabaw i całych osiedli to spory koszt i odpowiedzialność. W nocy ktoś po pijaku rozwali zjeżdżalnie, a na drugi dzień jakieś dziecko coś sobie zrobi - i kto będzie płacił odszkodowanie? A no Wspólnota i ich ubezpieczyciel (wyższe składki), nie mówiąc o odpowiedzialności i ciąganiu po sądach. A że za małe - to fakt, nie wiem co powiedzieć - jak będzie większe, to cena za m2 będzie większa, lub deweloper mniej zarobi. Dodatkowo - ktoś daje zgody na takie osiedla, przecież w warunkach zabudowy chyba można napisać - przekazanie tyle i tyle miejsca pod plac zabaw lub park, i urządzenie go, a następnie przekazanie miastu pod opiekę? Hahaha, chyba żadne miasto nie weźmie tego na siebie :)
16 grudnia, 18:11, kbkbkb:
co to za moda na robienie placow zabaw pod oknami??? plac zabaw powinien byc w odrebnym miejscu, a nie pod oknami! jedno glupie projektuje takie cos (bo jest na prawie) a drugie nieogarniete prowadzi jeczace bahory
Dokładnie tak. Najgorsze to piszczące pod oknem bezstresowe bachory.
16 grudnia, 14:52, Gość:
Wycinają drzewa i robią betonowe place zabaw, tak jak teraz pod NCK.
i bardzo dobrze . a co błoto ma być ? lubisz wieś to wracaj do siebie paść krowy. nie ma to jak zapach łajna o poranku . w miescie jest beton!!! i zawsze bedzie
o co wam chodzi? takie mamy społeczeństwo. katolicko prawicowe. spalić zniszczyć . dlatego ludzie to grodzą . przed taką właśnie chołotą
Nowy Biznes na którym dobrze zarobisz ponad 22.000zł/miesiecznie- Crypto Profit to jedna z lepszych polskich platform do zarabiania z wykorzystaniem kryptowaluty Bitcoin. W branży jestem już ponad 4 lata od blisko roku pokazuje na forach internetowych jak zarabiać z wykorzystaniem softów takich jak Crypto Profit.
Crypto Profit nowość na Polskim rynku od 2019
Platforma Crypto Profit dopiero wchodzi na Polski rynek i to jest właśnie ten moment, kiedy należy się nią zainteresować. Jeżeli właśnie czytasz mój wpis to jest to odpowiedni moment do inwestowania w Bitcoin. Wszystkie prognozy inwestycyjne mówią jedno.
Bitcoin w 2020 będzie wart ponad 20.000$ obecnie kurs bitcoin wynosi 10.000$ masz szanse w ten sposób zarobić 100% swojego kapitału w zaledwie pare miesięcy.
Sprawdź wszystkie opinie na stronie: http://systemzarabiania.pl
Crypto Profit obecnie posiada najlepsze Opinie !
Jak sam już pewnie zauważyłeś Crypto Profit posiada w sieci najlepsze opinie! Nie ma o tej aplikacji hejtu ani złych opinii. Osoby, które inwestują po prostu robią swoje i nie potrzebują krytykować !
Zarabianie z Crypto Profit jest bardzo proste!
Wchodzisz na stronę: http://systemzarabiania.pl
Wypełniasz szybki formularz kontaktowy a następnie czekasz na kontakt z konsultantem lub sam zaczynasz inwestowanie minimum.
Po chwili i tak skontaktuje się z Tobą konsultant aby poprowadzić Cię krok po kroku! Nie czekaj ! Dołącz teraz na stronie: http://systemzarabiania.pl
Niech się wdrażają.
"Żądza pieniądza", ucieczka od planów zagospodarowania, oddanie decyzji w niekompetentne ręce, całkowita abdykacja służb nadzoru nad działalnością państwa w wysoko korupcjogennym obszarze - to mamy skutki. Wzdychacie niekiedy do zagospodarowania starej Nowej Huty? I bardzo dobrze.