Z ustaleń krakowskich śledczych wynika, że Wiktor S. 4 grudnia 2014 r. w Częstochowie z nieustalonym mężczyzną podał się za funkcjonariusza policji i pod pozorem wykonywania czynności służbowych dokonał z jednej z firm zaboru 900 zł oraz telefonu komórkowego o wartości 600 zł. Posługiwał się wtedy podrobioną legitymacją policyjną.
Kilka miesięcy później w Krakowie podrobił kolejną legitymację policyjną poprzez umieszczenie na dokumencie swojej fotografii. Sfałszował również prokuratorski nakaz przeszukania z pieczęcią jednej z prokuratur i samego prokuratora. Miał ponadto 172,14 gramy suszu ziela konopi innych niż włókniste, z którego można zrobić od około 172 do 344 dawek aktywnych narkotyku.
Podczas wpadki mężczyzny w krakowskim mieszkaniu policja zatrzymała jego znajomego Marcina W., który odpowie za podrobienie 2 dokumentów: legitymacji policyjnej oraz legitymacji służby celnej. Obaj mieli też podrobione tzw blachy policyjne oraz posiadali oryginalne elementy ubioru funkcjonariuszy.
Dokumenty podrabiali za pomocą jednego z laptopów oraz urządzenia wielofunkcyjnego. Marcin W. nie przyznał się do winy. Grozi mu 5 lat więzienia.
Wiktor S. podaje się karze 4 miesięcy bezwzględnego więzienia oraz półtora roku ograniczenia wolności poprzez pracę społeczną 30 godzin w miesiącu oraz pozostawania przez rok pod dozorem elektronicznym.
Obydwaj byli karani. Wiktor S. przez sąd w Rzeszowie na 2 lata za rozbój i na rok przez sąd w Busku za włamania. Marcin W. sześć razy za przestępstwa narkotykowe. Ostatni raz wyrokiem Sądu Okręgowego w Częstochowie na 6 lat pozbawienia wolności.