https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Polityczne rozgrywki i pytania o igrzyska europejskie pod Wawelem

Piotr Tymczak
Krakowscy radni będą obradować na temat organizacji igrzysk europejskich w 2023 r. i referendum w sprawie tej imprezy.
Krakowscy radni będą obradować na temat organizacji igrzysk europejskich w 2023 r. i referendum w sprawie tej imprezy. Andrzej Banaś
W programie sesji Rady Miasta Krakowa, zwołanej na środę 25 sierpnia, znalazł się punkt dotyczący informacji wicepremiera Jacka Sasina na temat przygotowań do igrzysk europejskich w 2023 r. Z naszych ustaleń wynika, że przedstawiciel rządu nie wybiera się do Krakowa. Część radnych przyznaje, że może dojść do gorącej dyskusji, którą zdominują polityczne rozgrywki, a igrzyska będą tylko pretekstem.

FLESZ - Co Polacy myślą o zakazach dla niezaszczepionych?

od 16 lat

- W połowie lipca wysłałem zaproszenie do wicepremiera Jacka Sasina, by przyjechał na obrady Rady Miasta i przedstawił informacje dotyczące igrzysk europejskich. Do rozpoczęcia tej imprezy pozostały 22 miesiące, czasu jest bardzo mało, a wciąż nie ma konkretów. Obawiamy się, że bez zdecydowanych działań może dojść do organizacyjnej kompromitacji. Rządowa specustawa, która ma pozwolić na realizację niezbędnych inwestycji jest jak yeti, mówi się o niej, że jest, ale nikt jej nie widział. Wciąż nie ma oficjalnych dokumentów potwierdzających finansowanie przedsięwzięć planowanych na igrzyska przez rząd. Nadal nie ogłoszono listy dyscyplin, w których mają rywalizować sportowcy - wylicza Dominik Jaśkowiec, radny PO, przewodniczący Rady Miasta Krakowa.

W porządku obrad środowej sesji znalazł się punkt "Informacja Jacka Sasina - wiceprezesa Rady Ministrów, ministra aktywów państwowych oraz Witolda Kozłowskiego - marszałka województwa małopolskiego nt. organizacji Igrzysk Europejskich - wraz z dyskusją".

Z naszych ustaleń wynika jednak, że wicepremier Jacek Sasin odpowiedzialny z ramienia rządu za igrzyska europejskie na obrady RMK nie przyjedzie. - Zaproszenie nie jest równoznaczne z potwierdzeniem obecności. Wicepremier Jacek Sasin w sprawie igrzysk przyjeżdżał do Krakowa, rozwiał na ten temat z prezydentem miasta - usłyszeliśmy w ministerstwie aktywów państwowych.

Marszałek Małopolski Witold Kozłowski poinformował nas, że władze województwa podczas obrad ma reprezentować Sylwia Czeremuga, dyrektor Departament Sportu i Igrzysk Europejskich Urzędu Marszałkowskiego oraz Michał Langer, szef zespołu ekspertów ds. igrzysk.

- Do organizacji igrzysk zgłosił się Kraków, rząd jedynie ma wspierać to przedsięwzięcie. Informacje na temat zaawansowania przygotowań do tej imprezy może przecież przekazać prezydent Krakowa. Gdyby przyjechał wicepremier Jacek Sasin, to pewnie skończyłoby się na politycznych atakach pod adresem rządu. Jak nie przyjedzie, to z tego powodu rząd też może być atakowany. Przypuszczam, że co by nie zrobił to i tak będzie źle. Wygląda na to, że bardziej więc chodziło o zrobienie politycznej szopki, niż dowiedzenie się czegokolwiek - komentuje Michał Drewnicki, wiceprzewodniczący RMK z klubu PiS, którego radni są w opozycji w RMK (większość ma koalicja radnych z klubów: Koalicji Obywatelskiej i prezydenckiego "Przyjaznego Krakowa").

Projekt hali Wisły

Kraków. Ponad miliard złotych na inwestycje związane z igrzy...

Natomiast radni z klubu "Kraków dla Mieszkańców" (liderem jest Łukasz Gibała) na środową sesję przygotowali projekt uchwały w sprawie przeprowadzenia w Krakowie (10 października 2021 r.) referendum dotyczącego organizacji igrzysk w 2023 r.

"Kraków i Małopolska otrzymały rolę gospodarza III Igrzysk Europejskich podczas nadzwyczajnego posiedzenia Zgromadzenia Ogólnego Stowarzyszenia Europejskich Komitetów Olimpijskich (EOC), które odbyło się 22 czerwca 2019 roku w Mińsku. Mimo że od tego czasu minęły już dwa lata, wciąż nieznane są szczegóły wydarzenia ani koszty, jakie Kraków będzie musiał ponieść" - zaznaczyli w uzasadnieniu radni z klubu "Kraków dla Mieszkańców".

Wszystko wskazuje jednak na to, że nie znajdą na sali obrad większości, która przegłosuje projekt w sprawie referendum. - Igrzyska mają wpłynąć na rozkręcenie gospodarki po pandemii. Potrzebne są jednak do tego odpowiednie działania - podkreśla przewodniczący Jaśkowiec.

Wiceprzewodniczący Drewnicki komentuje: - Referendum można organizować, ale jeszcze przed wyborem miasta na gospodarza igrzysk. Gdyby Kraków się wycofał na tym etapie przygotowań, to byłoby to niepoważne, miasto wiele straciłoby na swoim wizerunku.

Niedawno potwierdziliśmy w magistracie, iż na przedsięwzięcia pod Wawelem związane z igrzyskami rząd ma przekazać ponad miliard złotych. Przygotowano projekt rozporządzenia Rady Ministrów w tej sprawie. Na liście inwestycji sportowych umieszczono przebudowę stadionu Wisły, budowę basenu olimpijskiego przy Technikum Łączności przy ul. Monte Cassino, budowę toru kajakowego i strzelnicy przy ul. Kolnej, a także hali sportowej (na ok. 4-5 tys. widzów) w sąsiedztwie stadionu Wisły. Przygotowano też listę inwestycji pozasportowych, m.in. zakup 60 nowoczesnych tramwajów, rozbudowę węzła komunikacyjnego przy ul. Okulickiego, dokończenie budowy ul. Buszka, węzeł Opatkowice, budowę Trasy Balickiej (od ul. Armii Krajowej do lotniska w Balicach).

Przypomnijmy, że władze Krakowa organizację igrzysk uzależniają od gwarancji finansowych, jakie mają być zawarte w specustawie. Przyjęcie przez rząd tego dokumentu będzie też podstawą do tego, by uruchomić działalność spółki przygotowanej do organizacji igrzysk. Niezależnie od tych działań projekt specustawy rząd przekaże do Sejmu. Jeżeli specustawę uchwalą posłowie, to później tym dokumentem zajmie się Senat. Wiele ma się wyjaśnić już we wrześniu.

Wideo

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

b
bibi i koko !
Jak to w ogóle miałoby być możliwe, żeby w Krakowie odbywały się jakieś igrzyska, skoro Krakowa już dawno nie ma. Kraków został do imentu spaprany i zdewastowany przez sołtysa majchronia, i jego sprowadzonych ze wsi i pozatrudnianych na lewo specjalistów. Obecnie, została jedynie betonowa wieś, krakohuta.

PS. Przypominam o fontannie ukradzionej podczas tzw. remontu Rynku Podgórskiego. Ma być oddana !
g
grzeg
25 sierpnia, 09:45, Gość:

właśnie SE przeczytałam, że Kraków nic nie zarobił na ŚDM!...tylko dołożył!

I co z tego? Zawsze pieniądze, pieniądze, tylko PIENIĄDZE?

A igrzyska powinny się w Krakowie odbyć. Dla mnie to jasne.

G
Gość
właśnie SE przeczytałam, że Kraków nic nie zarobił na ŚDM!...tylko dołożył!
G
Gość
ile zarobiliśmy na Światowych Dniach Młodzieży? poproszę dane!
z
zenobiusz kociemiło !
Poprzednie takie tzw. igrzyska odbyły się już dotychczas w dwóch byłych republikach postradzieckich (w Kazachstanie/Turkmenistanie (?), oraz na Białorusi). Mam pytanie. Czy PL, a w szczególności małopolska przystąpiły już może także do Wspólnoty Niepodległych Państw, albo może do jakiejś Wspólnoty Regionów ? Być może należałoby już zgłosić w tej sprawie swój akces ? I jeszcze uwaga. Wiem, że peele to generalnie tchórze i skunksiarze (potwierdzali to w historii, a także ostatnio wielokrotnie), ale może by się w końcu znalazł choć jeden "z jajami", który by jasno powiedział, żeby się z tym wsiowym cyrkiem, wziąć i odwalić od Krakowa. A tych, którzy zamieszali miasto w te całe gówiniane szopki, z majchronim na czele, do wypierdu z powrotem na wiochę. No, chyba, że nie ma żadnych odpowiedzialnych za tą totalną wizerunkową klapę.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska