https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków: pomnik płk. Kuklińskiego do sądu zamiast na plac

Piotr Rąpalski
Pomnik (na zdjęciu wcześniejsza koncepcja) ma być zmniejszony o niespełna dwa metry
Pomnik (na zdjęciu wcześniejsza koncepcja) ma być zmniejszony o niespełna dwa metry
Zaostrza się kłótnia o postawienie pomnika ku czci płk. Ryszarda Kuklińskiego w Krakowie. Spór dotyczy jednak głównie samych gabarytów monumentu, a nie kontrowersyjnej postaci oficera. Inicjatorzy budowy i konserwator zabytków doszli już do porozumienia, jednak ostre weto zgłasza projektant placu, gdzie monument miałby stanąć. Zapowiada skierowanie sprawy do sądu w obronie swoich praw autorskich.

Pomnik ku czci Kuklińskiego zaprojektowali prof. Czesław Dźwigaj i arch. Krzysztof Lenartowicz. Monument ma być parabolą nawiązującą do szabli oficerskiej. Pod nią przebiegać będzie walący się mur berliński z wyrwą w kształcie litery "V". Szabla nad nim ma symbolizować przerzucanie wiadomości przez mur z komunistycznego bloku wschodniego do wolnego świata.

Romuald Loegler, projektant placu Jana Nowaka-Jeziorańskiego, uważa, że pomnik zepsuje to miejsce. - Taka arogancka forma naruszy integralność tego układu przestrzennego - mówi architekt. Przypomina, że w jury konkursowym większość architektów była przeciwna zwycięskiej koncepcji pomnika. Praca Dźwigaja i Lenartowicza odniosła triumf głównie głosami radnych miejskich i członków Stowarzyszenia im. płk. Kuklińskiego, którzy też zasiadali w jury.

Loegler dodaje, że niczego nie zmieni fakt, że po uwagach konserwatora pomnik będzie obniżony z 10,6 m do 9,2 m i przesunięty o 2 metry w głąb placu, aby nie utrudniać spacerów pieszym i nie zasłaniać zabytków.

Z argumentacją projektanta placu nie zgadzają się członkowie Stowarzyszenia im. Kuklińskiego. - Zwycięska praca została wybrana w demokratycznej procedurze - podkreśla Henryk Pach, prezes stowarzyszenia. - Już zmarnowaliśmy rok, ale czekam na ten proces - mówi. I dodaje, że pretensje Loeglera to nadużycie praw autorskich.

Na razie krakowscy urzędnicy rozpoczęli procedurę wydawania decyzji o warunkach zabudowy dla pomnika - Projekt decyzji wysłaliśmy do wojewódzkiego konserwatora zabytków. Wstępnie go już uzgodnił, więc sądzimy, że procedura pójdzie szybko - mówi Elżbieta Koterba, wiceprezydent Krakowa ds. rozwoju.

Jednak Loegler może się starać o uznanie go za stronę w postępowaniu o wydanie decyzji WZ i złożyć odwołanie lub dochodzić swoich praw w procesie cywilnym. A to znacznie wydłużyłoby procedurę.
Tymczasem autorzy pomnika przygotowują się do jego realizacji. Koszt ma nie przekroczyć 400 tys. zł. - Myślę, że po otrzymaniu decyzji WZ potrzeba nam trzech miesięcy na zrobienie projektu budowlanego. Jeśli wszystkie procedury pójdą sprawnie, pomnik mógłby stanąć późną jesienią - mówi prof. Dźwigaj.

Kłótnia o pomnik jak o pułkownika
Pułkownik Ryszard Kukliński jest postacią kontrowersyjną. Jedni uważają go za zdrajcę, inni za bohatera. Jako oficer Ludowego Wojska Polskiego w latach 70. i 80. przekazywał do USA informacje m.in. o Układzie Warszawskim i ZSRR - w sumie ok. 40 tys. stron tajnych dokumentów. Przed stanem wojennym uciekł do USA. W Polsce w 1984 r. został zaocznie skazany na karę śmierci. W latach 90. uniewinniony. Zmarł w 2004 r.

Wybieramy Ludzi Roku 2011. Zobacz listę kandydatów i oddaj głos!

Która stacja narciarska w Małopolsce jest najlepsza? Zdecyduj i weź udział w plebiscycie

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 22

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

J
James
Nieuku! Nigdy w Polsce nie bylo Ludowego Wojska Polskiego!
Bylo tylko Wojsko Polskie!
Siedz ,wez do reki encyklopedie i przeczytaj.Jak umiesz
J
James
I tu sie zgadzam w 100%.. Dlaczego nam w Krakowie ,funduja pomniki dziwnych ludzi, stad
nie pochodzacych. Dlaczego nie maja pomnikow w miejscowosciach z ktorych pochodza.
Bo tam,dobrze wiedza kim byli. Niejaka Inka,o ktorej Krakow slowem nie slyszal ,tez tu ma
pomnik. Lech W. ,ani Krakus,ani nigdy nie opowiadal sie za Krakowem,wrecz blokowal finanse
na odnowe zabytkow.....wyladowal na Wawelu. Dlaczego tak sie dzieje?Czas z tym skonczyc.
M
Michał
Na pewno byłeś TW. lub w UB SB i brałeś sowieckie ruble i sprzedawałeś Polskę również za bony dol lub sklepy za żóltymi firankami. A Jaruzelski i Kiszczak jak się dorobili tych willi np z pensji.
A
Antoni
Przenieś się do Rosji skoro piszesz w interesie Moskwy
A
Antoni
Przypominam dr. No co to było o Ludowe Wojsko Polskie, które odbyło następujący zwycięski szlak bojowy- walka z bezbronnymi cywilami, robotnikami POZNAŃ 1956, wojskiem dowodził tam sowiecki gen Wsiewłodia Strażewski , GRUDZIEŃ 1970 . LWP miało zdobywać Danię, ale zdobyło w 1968 HRADEC KRALOWE w sojuszu z ZSRR oraz podbiło, pod rozkazami Jaruzelskiego sowieckiego generała w polskim mundurze KOPALNIE WUJEK. Czyli LWP służyło Płatnym Pachołkom Moskwy zdrajcom i degeneratom różnej maści
Jedyny oficer który uratował honor tej sowieckiej polskojęzycznej Armii to właśnie bohaterski Pułkownik KUKLIŃSKI, HONOROWY OBYWATEL MIASTA KRAKOWA
D
Demokrata
Piszesz bzdury. Z tego, co wiem od organizatorów, to pomnik ma być postawiony za prywatne pieniądze. Miasto nie daje na niego ani grosza. A, jak na razie, chyba wolno jeszcze wydawać prywatne pieniądze na to, na co ma się ochote. Chcesz wydawać swoje prywatne pieniądze na szkoły - proszę bardzo. Nawet Cię za to pochwalę. A ja na przykład chcę dołożyć do pomnika. Wolno mi?
t
totutotam
skoro waszym zdaniem Kukliński jest zdrajcą to wyjdźcie na ulice i to głośno powiedzcie! załóżcie stowarzyszenie im. zdrajcy Kuklińskiego! oprotestujcie pomnik oficjalnie! niestety prawda jest taka, że większość z was "patrioci" czci swoją klawiaturę a nie dumę... moim zdaniem pomnik jest bardzo dobry i urozmaici ten betonowy plac (obok tego betonowego klocka) na którym co jakiś czas pojawia się promocja telefonów lub linii lotniczych a obecnie lodowisko, peace!
d
dr.No
Zdrajcom nie stawia się pomników. Zdrajca, to niewychowawczy przykład. A Kukliński był przede wszystkim zdrajcą. Zdradził mundur, który przywdział z własnej woli, złamał przysięgę, którą dobrowolnie złożył, zdradził współobywateli i kraj. Ciekawe, jak by się czuli ci "aktywiści", gdyby polscy żołnierze w Afganistanie zaczęli naśladować "dobry" przykład Kuklińskiego? Też zasługiwali by na pomnik??? Zdrajca, to zdrajca. Sam ten tytuł wybrał. Zasługuje TYLKO na zapomnienie.
B
Barabara
Dźwigaj, przejdźżeż chłopie w końcu na emeryturę, bo już nie długo twoje wymioty pseudoartystyczne zaśmiecą każdy zakątek tego biednego miasta.
o
out
kolejny gniot dzwigaja. won z krakowa !
s
swjozef
Jakie czasy taki bohater.A może ten gieroj jeszcze żyje? Tak jak jego synowie których najpierw lipnie uśmiercono a potem CIA wyprawiła pogrzeby w USA. Teraz się śmieje do rozpuku z głupoty pseudopatriotów ! Pewnie już dawno krakówek przyznał temu zdrajcy honorowe obywatelstwo! Czas dożywiać polskie biedne dzieci nie likwidować szkol i przedszkoli a nie wydawać pieniądze na pomniki dla pospolitych kanalii.
A
AK
POROWNANIE AK Z TĄ K......... KUKLIŃSKIM ŚWIADCZY O UPOŚLEDZENIU UMYSŁOWYM AUTORA- GŁEBOKIM
d
d
OD MARSZAŁKA PROSZE SIĘ OD...........sam marszałek, jakby żył okreslił by incjatorów budowy jako totalnych durni
k
krakus
Wyleci w powietrze jak "noga Lenina" na Centralnym
p
patriot
Dolary posmakowały to sprzedał Polske i Polaków ,dziś pewnie za kase sprzedał by dane obronności Iranowi
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska