Kraków. Pomóżmy kondorzycy Beti polecieć do Argentyny. Trwa zbiórka pieniędzy

Wakacje kredytowe wpłyną na zdolność kredytową?

Wyjaśnijmy, o co dokładnie chodzi: Krakowski Ogród Zoologiczny bierze udział w projekcie "Kondor". Niedawno otrzymał zgodę na reintrodukcję (czyli ponowne wprowadzenie na dawny obszar bytowania) narażonego na wyginięcie kondora wielkiego. Wykluta w ubiegłym roku w Krakowie samica Beti ma szansę trafić do Argentyny i po odpowiednim przygotowaniu dołączyć do ptaków na wolności.

- Jako pierwsi w Polsce mamy okazję realnie pomóc w ratowaniu największych na świecie, długowiecznych latających drapieżników! Liczebność tych ptaków coraz bardziej spada - mówi Teresa Grega, dyrektor Fundacji Miejski Park i Ogród Zoologiczny w Krakowie.

Żeby Beti mogła polecieć do Argentyny, Krakowski Ogród Zoologiczny musi zebrać 21 tys. euro. - Można nam pomóc, wrzucając pieniądze do skarbonki przy wolierze kondorów, wpłacając fundusze na konto 72 8591 0007 0050 0495 3237 0005 lub kupując specjalne bilety cegiełki do ZOO. Ponieważ ciągle brakuje nam sporej kwoty, chcemy uruchomić profil na portalu Zrzutka.pl. Szczegóły wkrótce! - zapowiadają przedstawiciele krakowskiego zoo.

Liczebność tych ptaków w środowisku naturalnym niepokojąco spada. Kondory występują w Ameryce Południowej. Zasięg ich występowania rozciąga się od Wenezueli po Przylądek Horn.

Te ogromne ptaki, których rozpiętość skrzydeł może osiągać 3,5 m, są padlinożercami. Kondory przyczyniają się do ograniczenia potencjalnych źródeł rozprzestrzeniania się chorób, pełniąc rolę sanitarną w przyrodzie. Niestety przyszłość tego gatunku jest niepewna. Zagrożeniem jest utrata siedlisk niezbędnych do żerowania, zatrucia po spożyciu zwierząt zabitych z broni palnej ołowianymi pociskami oraz prześladowania ze strony rolników.