- Kierunek, jaki obrało miasto w kontekście prowadzonych działań antysmogowych, jest właściwy - podkreśla Paweł Ścigalski,
pełnomocnik prezydenta Krakowa ds. jakości powietrza.
Dodaje, że od 1 września na terenie Krakowa zacznie również obowiązywać zakaz stosowania paliw stałych (węgla i drewna). - Ale już teraz niezbędne jest podejmowanie trudnych decyzji prowadzących do ograniczenia ruchu samochodowego, szczególnie w obszarach newralgicznych chociażby centrach miast - przekonuje Paweł Ścigalski.
Emisja z transportu, zgodnie z założeniami Programu Ochrony Powietrza dla Województwa Małopolskiego, stanowi drugi znaczący czynnik wpływający na złą jakość powietrza. - Doświadczenia ostatnich lat pokazują, że wszyscy mieszkańcy chcieliby oddychać lepszym powietrzem, ale z użytkowania samochodu mało kto zamierza zrezygnować - stwierdza Paweł Ścigalski.
Zaznacza, że również Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska niejednokrotnie zwracał uwagę, iż bez odważnych i radykalnych zmian w obszarze ograniczenia transportu indywidualnego nie możemy spodziewać się znacznej poprawy jakości powietrza. Dobrym wyznacznikiem tej tezy są stacje komunikacyjne monitoringu powietrza GIOŚ umiejscowione przy szlakach drogowych – gdzie następuje kumulacja różnego rodzaju zanieczyszczeń – z zasady pokazujące najwyższe stężenia pyłów zawieszonych w Krakowie w stosunku do innych rejonów miasta.
POLECAMY - KONIECZNIE SPRAWDŹ:
WIDEO: Barometr Bartusia. Na konsumpcji długo nie pociągniemy
