Kraków. Prezydent apeluje o wyznaczenie godzin na bezpieczne zakupy dla seniorów

"Ostatnie dni pokazały, jak szybko i umiejętnie - jako społeczeństwo i mieszkańcy Krakowa - potrafimy dostosowywać się do zmieniających się okoliczności. Naszego szczególnego wsparcia potrzebują teraz osoby starsze, samotne, a także osoby z niepełnosprawnościami" - podkreślił prezydent Krakowa Jacek Majchrowski.

Zaznaczył, że w czasie, kiedy opuszczanie domu nie jest wskazane, nawet podstawowe, codzienne czynności mogą stać się problemem czy wyzwaniem. Tak jest na przykład z robieniem zakupów przez osoby starsze. "Oczywiście ideałem jest, jeżeli takie zakupy zrobią młodsi członkowie rodziny. Nie zawsze jest to jednak możliwe. Jako miasto uruchomiliśmy różne formy pomocy. Seniorom i samotnym pomagają pracownicy urzędu, jednostek miejskich, a także instytucji współpracujących z miastem oraz zweryfikowani przez nas wolontariusze" - poinformował prezydent Majchrowski.

"Chciałbym jednak dodatkowo zaapelować do właścicieli sklepów i zachęcić ich do wyznaczenia w ciągu dnia czasu, który byłby zarezerwowany tylko na obsługę starszych osób i będących w grupie ryzyka. Proponuję, żeby godziny np. pomiędzy 10-12 były czasem bezpiecznych zakupów dla krakowskich seniorów" - zaapelował prezydent Majchrowski.

"Wierzę, że zarówno właściciele sklepów, jak też wszyscy mieszkańcy miasta rozumieją potrzebę wdrażania dodatkowych środków ostrożności" - dodał.

Na apel prezydenta odpowiada Krakowska Kongregacja Kupiecka. - Zrzeszamy ponad 150 krakowskich sklepów z artykułami spożywczymi, których właścicielami są lokalni przedsiębiorcy. Przekażemy im, by zastosowali się do apelu prezydenta Krakowa - informuje Wiesław Jopek, prezes Krakowskiej Kongregacji Kupieckiej.

Przyznaje, że w sklepach może zostać rozwieszony apel o to, by w zaproponowanych przedpołudniowych godzinach przedpołudniowych umożliwić robienie zakupów osobom starszym. - Możemy liczyć na to, że krakowianie będą się do tego stosować. Jak ktoś w innym wieku przyjdzie jednak w tych godzinach, to też musi zostać obsłużony. Nie ma w naszym kraju bowiem wprowadzonych odgórnie przez rząd przepisów dotyczących wydzielenia godzin sprzedaży tylko dla seniorów - wyjaśnia prezes Wiesław Jopek.

Takie obostrzenia wprowadził np. rząd Czech. U naszych południowych sąsiadów w godz. 7-9 zakupy mogą robić tylko osoby powyżej 65 lat. W taki sposób władze Czech chcą chronić przed koronawirusem najstarszą grupę obywateli. Natomiast brytyjska sieć handlowa Iceland Foods otwiera niektóre sklepy godzinę wcześniej i jest to czas, w którym będzie to czas przeznaczony na zakupy wyłącznie dla seniorów. W Belgii większość supermarketów wyznaczyła godziny - zazwyczaj poranne, między 8 a 9 - wyłącznie dla osób powyżej 65. roku życia czy niepełnosprawnych.