Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kraków. Radni podzieleni w sprawie pomocy dla Wisły i wspierania zawodowych klubów sportowych

Piotr Tymczak
Piotr Tymczak
Radni zastanawiają się, jak pomóc Wiśle, by stadion nie stał pusty
Radni zastanawiają się, jak pomóc Wiśle, by stadion nie stał pusty Fot. Oskar Nowak
Pełną emocji debatę odbyli w środę, 10 lipca, miejscy radni w sprawie wniosku do prezydenta, by znalazł rozwiązanie, które pozwoli Wiśle Kraków spłacić prawie 5 mln zł długu za wynajem stadionu. To ma pomóc klubowi w uratowaniu go przed upadkiem.

- Projekt uchwały jest zobowiązaniem prezydenta do przygotowania mapy drogowej, pokazującej co zrobić, by znaleźć rozwiązanie dla Wisły Kraków - wyjaśnił Stanisław Moryc (PiS), przewodniczący komisji sportu rady miasta, która zgłosiła projekt uchwały.

Radni przekonujący, że Wiśle trzeba pomóc, podkreślali, iż na skraj bankructwa doprowadził ją poprzedni zarząd, a obecne władze i udziałowcy (m.in. Jakub Błaszczykowski) podjęli akcję ratunkową i są osobami budzącymi zaufanie. W dyskusji padał też argument, że jeżeli Wisła nie uzyska wsparcia i ogłosi upadłość, to będzie to działania na niekorzyść miasta.

- Gmina nie odzyska długu i zostanie stadion za 650 mln zł, który trzeba będzie utrzymywać - zaznaczał radny Andrzej Hawranek (PO, Koalicja Obywatelska).

Przypomnijmy, że Wisła SA ma prawie 80 mln zł długu, w tym ok. 35 mln zł to zaległości do spłaty w najbliższych latach. Od tego roku klub regularnie płaci miastu za stadion 123 tys. zł za mecz, co daje ok. 2,5 mln zł rocznie. Natomiast roczne utrzymanie obiektu to ok. 6 mln zł. Wisła ma natomiast zaległości wobec miasta za wynajem stadionu wynoszące 4,8 mln zł. Działacze Wisły zwrócili się więc do miasta o możliwość spłaty zobowiązań w ratach rozłożonych na 25 lat. Kiedy okazało się, że nie ma na to prawnych możliwość, zaproponowali zamianę zadłużenia na reklamy miasta na koszulkach piłkarzy i podczas meczów przez trzy lata - pakiet wyceniono na 7,3 mln zł.

Radni z komisji sportu uznali, że trzeba znaleźć rozwiązanie wspierające Wisłę w walce o przetrwanie, przy okazji zwrócili się też do prezydenta, by stworzył program pomocy innym krakowskim klubom sportowym.

Prezydent odpowiada, że w Krakowie już obowiązuje taki program. Obecnie w jego ramach np. piłkarskie spółki Wisły i Cracovii otrzymują od gminy po 150 tys. zł za pół roku. Radni zwracali jednak uwagę, że inne miasta wspierają kluby dużo większymi kwotami np. Jagiellonia Białystok - 1,8 mln zł, Ruch Chorzów (III liga piłkarska) - 4 mln zł za pół roku.

- Skoro przegłosowaliśmy przekazanie 3 mln zł na koncert „Lata z Radiem”, to mogą się też znaleźć pieniądze na kluby. Jeżeli tak stałoby się w przypadku Wisły, to gmina powinna mieć jednak pełną kontrolę nad tym na co pieniądze zostaną wydane - zaznaczał radny Łukasz Wantuch z prezydenckiego klubu „Przyjazny Kraków”.

Radna Małgorzata Jantos (Nowoczesna, Koalicja Obywatelska) przekonywała: - Dysponujemy pieniędzmi podatników i to oni w w referendum powinni decydować czy przekazywać je klubom.

Derby Krakowa. Pierwszy mecz Cracovii z Wisłą w wolnej Polsc...

WIDEO: Krótki wywiad

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Kraków. Radni podzieleni w sprawie pomocy dla Wisły i wspierania zawodowych klubów sportowych - Dziennik Polski

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska