https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków: remontują drogi w dzień, a nie nocą [INTERWENCJA]

Marcin Karkosza
Nasz Czytelnik jest oburzony sposobem, w jaki drogowcy łatają dziury w krakowskich jezdniach. - Wczoraj ok. 8.45 nie mogłem wyjechać spod domu, bo firma drogowa zablokowała przejazd ul. Podchorążych - mówi pan Jerzy, który mieszka w okolicy.

- Zablokowany był przejazd nie tylko tą ulicą, ale i Bronowicką oraz Głowackiego. W korku stały auta i tramwaje.
Według Czytelnika, urzędnicy Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu powinni lepiej planować przeprowadzanie remontów ulic.

- Świetnie, że łata się dziury w jezdniach, ale kto wpadł na pomysł, aby robić to w godzinach porannego szczytu komunikacyjnego?! - denerwuje się Czytelnik. - Czy ZIKiT nie może przeprowadzać prac nocą? To normalna praktyka.

- Zdajemy sobie sprawę, że prace na ruchliwych ulicach powodują utrudnienia - przyznaje Michał Pyclik, rzecznik ZIKiT. - Niestety, musimy przeprowadzać je rano, bo w nocy nadal utrzymują się mrozy.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Jak by ci robili w nocy pod domem to bys płakał że nie możesz spać...
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska