Kraków: robotnik zginął na budowie Centrum Kongresowego

Ten chłopak miał 22 lata a nie 31!

W jakim mieście mieszkał Sylwek?

[`] [`] [`]

Wydaje mi się że przy takiej tragedii reklama generalnego wykonawcy tej budowy jest zdecydowanie nie na miejscu

Bezdyskusyjnie szkoda człowieka, ale...
Montuję windy i uwierzcie mi że zabezpieczenia otworów szybowych są notorycznie rozbijane/demontowane przez ekipy płytkarzy, tynkarzy i innych pracowników budowy,. Rozumiem muszą zrobić swoją robotę, tylko dlaczego NIGDY nie zabezpieczą spowrotem tego otworu. Może następnym razem gipsiarz czy płytkarz się zastanowi zanim rozbije takie zabezpieczenie -bo on musi swoje zrobić-

wolne, czy tak na "kąpie" siedzisz i "udajeż" że wiesz jak "Budowlańcą" się pracuje.

to prawda zginął mój kolega

Tak nie żyje widzialem go w tym szybie nie windowym tylko wemtylacyjnym

A podobno Budimex jest liderem porozumienia na rzecz bezpieczeństwa w budownictwie

jesteś żałosnym idiotą

wszyscy się bulwersują i wierzą we wszystko co im się poda...
a skąd mamy pewność, że ktoś nie żyje
mnie najbardziej zainteresowały ostatnie słowa 'Prace na budowie zostały wstrzymane.'
a jest to związane z przesunięciem terminu i uniknięciem kar, bo oddanie budowy jest na jesień 2014, a jak widać są w czarnej d... , więc coś trzeba było wymyślić

narzekocie na goroli a u wos widać po komentarzach jedno banda złodziei i scypaczy haha!!!

To co dzieje się obecnie na budowach w Polsce ,przechodzi ludzkie pojęcie.Zlikwidowali;odzież,posiłki regeneracyjne pracują po 12,14 godzin.Brak zabezpieczeń oszczędzają na wszystkim,na koniec firma ogłasza upadłość zalegając pracownikowi z wypłatą wynagrodzenia za pół roku przez rok/Budostal-2/ likwidator obiecuje może za rok,półtora.W styczniu 2012 zmienili umowy obniżając stawki z 12 zł na 9 zł niby żeby ratować firmę-3 prezesów z udziałami .na emeryturze doprowadzili firmę do upadku ,pracowników wykolegowali,ale każdy po 3 domy wybudował.Kradną wszyscy na potęgę-tak góra jak i środek,a dla dołu już nic niema

tak właśnie jest na budowie kierownicy siedzą sobie w ciepłych budach o nic nie dbają ma być gotowe i tyle , czasy się zmieniły i wszystko idzie ku gorszemu nie ma ubrań nie ma narzędzi ani zabezpieczeń , jak jest kontrola bhp to wszyscy wiedzą i przerzucają zabezpieczenia i reszte rzeczy z innego placu budowy a jak bhp znika znika cała reszta , a człowiek na deszczu czy mrozie zapierdziela za 9,50 zł na godzinę , niech teraz wykonawca wypłaci rodzinie godziwe odszkodowanie choć to życia człowiekowi nie zwróci !!! nie zwróci dziecią ojca i żonie męża , oczywiście całą wine zżuci się na pracownika i dalej będzie spokój !!!

swieta racja panie,tu jest szczera prawda,gratuluje odwagi,brawo