Z apelem o dalsze funkcjonowanie roweru miejskiego apelują m.in. radni klubu Kraków dla Mieszkańców. Uważają oni, że ze strony krakowskiego magistratu nie widać woli, żeby system zastąpić innym.
- Mieszkańcy przyzwyczaili się do dobrze funkcjonującego systemu roweru miejskiego, więc trzeba zrobić wszystko, aby ten problem, jak najszybciej rozwiązać. Dłuższa przerwa zniechęci krakowian, a dla wielu osób publiczna wypożyczalnia z dobrze rozbudowaną siecią stacji była podstawowym środkiem komunikacji – uważa radny Łukasz Maślona, współautor rezolucji.
To już pewne. Rowery Wavelo znikną z Krakowa. Co dalej?
Operatorem Wavelo jest firma BikeU. W listopadzie zdecydowała się wypowiedzieć miasto umowę prowadzenia systemu roweru miejskiego. - Przyczyną tej decyzji jest nierentowność systemu - poinformował Albert Wójtowicz, dyrektor operacyjny projektu, który jest realizowany w Krakowie od 2016 roku. Cieszył się dużą popularnością wśród mieszkańców oraz turystów. Władze Krakowa podpisały umowę na prowadzenie wypożyczalni rowerów przez osiem lat, do 2024 r. W jej ramach BikeU udostępniało mieszkańcom 1500 rowerów, dostępnych na 168 stacjach, rozlokowanych po całym mieście.
Rower miejski tylko elektryczny?
BikeU zaproponowało miastu przejęcie rowerów i stacji. Zaoferowana stawka jest jednak ponoć niekorzystna. Co najdziwniejsze, nie wiadomo w ogóle czy miasto jest zainteresowane przejęciem systemu, choć jeszcze niedawno Łukasz Franek, dyrektor ZTP mówił, że chce, aby "jakiś" rower miejski funkcjonował w przyszłym roku. Później wskazał, że docelowo miasto powinno postawić na rower elektryczny.
- Jeżeli jakikolwiek system w przyszłości to elektryczny. Jeżeli jakikolwiek i raczej bez angażowania środków publicznych lub z minimalnym... - napisał Łukasz Franek w dyskusji na Facebooku pod postem dotyczącym Waveo.
- Kraków może zostać jednym z nielicznych, jeśli nie jedynym dużym polskim miastem, które nie będzie oferowało mieszkańcom rowerów do wypożyczenia. Jeśli tak się stanie, będziemy mieć do czynienia z absurdem. Powinniśmy przecież jak najbardziej zachęcać do przesiadania się na rowery. A to działanie dokładnie odwrotne – komentuje Łukasz Gibała, lider klubu Kraków dla Mieszkańców.
- Nie wyobrażam sobie, aby ten najbardziej ekologiczny środek transportu miał zniknąć z krakowskich dróg. Tym bardziej że zdaje się mijać chwilowa moda na e-hulajnogi, więc warto wesprzeć system tradycyjnych rowerów, bo to nie tylko ekologia, ale również nasze zdrowie – dodaje Maślona. "Funkcjonowanie wypożyczalni rowerów miejskich w Krakowie nie powinno być rozpatrywane w kontekście opłacalności finansowej, ale jako inwestycja w zdrowie mieszkańców i rozładowanie ruchu w mieście" – czytamy w rezolucji. Dokument już wkrótce trafi pod obrady Rady Miasta Krakowa.
WIDEO: Krótki wywiad
