Czytaj także: Kraków: nowe ceny biletów MPK [PEŁNA LISTA]
Patrol rowerowy straży miejskiej, pełniąc we wtorek wieczorem służbę w rejonie Młynówki Królewskiej, na wysokości boiska Orlik (ulica Na Błonie) zauważył awanturującego się rowerzystę. Strażnicy zauważyli jak pospiesznie oddalał się od grupy osób, wsiada na rower i odjeżdża. Ludzie widząc patrol zaczęli krzyczeć, że uciekający ma przy sobie nóż, którym przed chwilą im groził.
- Uciekający na wysokości ulicy Justowskiej najechał na idące wraz z opiekunami kilkuletnie dziecko, nie zatrzymał się, odrzucił tylko od siebie na zieleniec nóż i widły - relacjonuje Marek Anioł, rzecznik prasowy straży miejskiej. - W pewnej chwili zeskoczył z roweru i schował się w altanie śmietnikowej przy ulicy Armii Krajowej. Strażnicy złapali go, gdy próbował wejść do kontenera. Mężczyzna nie stawiał oporu.
W tym czasie przyjechało pogotowie ratunkowe, pojawili się również policjanci. Ratownicy medyczni udzielili pomocy poszkodowanemu dziecku, a po opatrzeniu rodzice zabrali je do domu.
Strażnicy ustalili, że ujęty sprawca ugodził wcześniej nożem jednego z grających w piłkę na boisku Orlik zraniony mężczyzna zdecydowanie odmówił jednak pomocy lekarskiej, twierdząc, że nic mu nie jest.
- Zabezpieczono wyrzucone przez napastnika przedmioty: plecak, widły oraz nóż kuchenny z ostrzem o długości około 18 centymetrów. Ponadto przeprowadzono badanie za zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Wynik badania: 1 promil - dodaje Anioł.
Zobacz zdjęcia ślicznych Małopolanek! Wybierz z nami Miss Lata Małopolski 2011!
Kochasz góry?**Wybierz najlepsze schronisko Małopolski**
Urządź się w Krakowie!**Zobacz, jak to zrobić!**
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail