Pierwsza stacja wyposażona w komplet narzędzi i pompkę pojawiła się cztery miesiące temu przed krakowską kawiarnią Pauza In Garden (to rejon Małopolskiego Ogrodu Sztuki) z inicjatywy właścicieli lokalu. Teraz śladem prywatnych przedsiębiorców chcą pójść krakowscy urzędnicy.
- W rejonie dworca autobusowego, przy ul. Wita Stwosza powstanie pierwszy w mieście parking bike&ride, który będzie wyposażony w samoobsługową stację naprawy rowerów - informuje Michał Pyclik z krakowskiego Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu. Dodaje, że już został przygotowany fundament do montażu urządzenia.
Stacja będzie wyposażona w klucz nastawny, wkrętak płaski, wkrętak krzyżowy, zestaw imbusów w rękojeści, łyżki do opon oraz pompkę z adapterem na wszystkie zawory. Wszystkie te elementy będą przytwierdzone do stelażu stalowymi linkami, co ma zabezpieczyć je przed kradzieżą.
Kolejna stacja naprawcza ma pojawić się niebawem w Starym Podgórzu - na budowanym miejskim parkingu przy Koronie.
- Dodatkowo będzie tam dziesięć zadaszonych miejsc dla jednośladów - zapowiada Michał Pyclik z ZIKiT.
Nasze miasto - znajdując środki na stacje naprawcze - dogania Warszawę. W stolicy istnieje już około 20 tego typu stanowisk. - Ważne, że Kraków wreszcie obrał dobry kierunek, a urzędnicy ponownie zaczęli się wsłuchiwać w głosy cyklistów. Stacje z narzędziami to najlepszy dowód na to - ocenia Jakub Stępak ze Stowarzyszenia Kraków Miastem Rowerów.
CO TY WIESZ O WIŚLE? CO TY WIESZ O CRACOVII? WEŹ UDZIAŁ W QUIZIE!"
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!