Ze sporym opóźnieniem zakończyła się przebudowa ul. Sławkowskiej. Przed inwestycją trwała dyskusja, czy na nowej ulicy powinny być drzewa czy nie. Wybrano opcję bez drzew. Ale czy wizualizacje pokazywane mieszkańcom są podobne do efektu prac? Sprawdźcie. Przebudowa trwała długo i utrudniała pieszym poruszanie się po trakcie (wygrodzenie chodników metalowymi barierkami). Nie był to też ładny widok dla turystów, którzy zaczęli wiosną napływać do Krakowa. Prace skończyły się. Trwają jeszcze zabiegi kosmetyczne. W weekend robotnicy mają zniknąć ostatecznie.
Ulica zmieniła się nie tylko z zewnątrz ale i w środku. Z jednej strony stary zniszczony asfalt został zastąpiony równo położoną kostką nawiązującą do początków jednej z najstarszych krakowskich ulic. Oprawę traktu uzupełniły stylizowane na gazowe, a jednak ledowe – latarnie. Z drugiej strony prace były prowadzone też pod nawierzchnią jezdni. Pod ziemią trwała kompleksowa rozbudowa miejskiego ciepłociągu, gazociągu, wodociągu oraz linii światłowodowej. Remont niespełna czterystu metrów jezdni łączącej Planty i ulice Basztową z rynkiem Głównym kosztował 12 mln 600 tys. złotych.
uf... jak dobrze , a już się martwiłem ze dadzą jakąś zieleń !
p
pieszy
Wygląda pięknie, kawał dobrej roboty!
k
krakus z Kazimierza
Wasz fotoreporter chyba chodził Sławkowską na czworakach, ponieważ większość foto jest z pozycji "żaby", żenada.
F
Fantomas
Z wizualizacjami jest tak, że nijak się mają do realizacji. Przynajmniej te miejskie za cysorza Jacusia Cygaro Majchlowskiego. Cukierkowa propaganda urzedasow i projektantów.
Jedyne wizualizacje które w 95 proc. pokrywały się z wykonaniem, to te które robią projektanci wnętrz. Widziałem już, z racji zawodu, wiele takich realizacji. Warunek jest jeden robi się jota w jotę co zaproponował projektant.
a
antykwik
@Gosx - blablablablabla...... narzekanie to ulobiony sport Polaków.... może zamiast płakać pochwalisz się tym co Ty zrobił(e/a)ś dla zmiany wyglądu tej ulicy.
G
Gosx
Nic ciekawego szaro i ponuro, 12 mln w błoto i jeszcze zamiast skończyć planowo w listopadzie lenie papraly się do kwietnia
To samo będzie z krakowska, rzeczywistość daleko odbiega od wizualizacji
j
ja
bez drzew okey.. ale gdzie są klomby??
ś
św.NH
Dobrze ,że da się tamtędy przejść. Nic więcej. Cygaro gang rządzi,
R
Rob
Moim zdaniem ulica zmniejszy przepustowość ludzi, co w dni jak słoneczna Niedziela odbije się czkawką...
Dlaczego Kraków jest takim przeciwnikiem drzew?? Wycięto wszystkie drzewa z rynku, likwiduje się zieleń i wycina drzewa w całym mieście. Zamiast budować porządnie, przyszłościowo, to wszędzie beton, kostka bo najważniejsze żeby alkohol się lał w mieście strumieniami. Rozumiem, że Kraków to miasto imprezowe, ale jest to przykre, że opinia już nawet na świecie jest taka, że w Krakowie nie da się żyć, z pracą i interesami kiepsko, ale imprezuje się i robi bydło jak nigdzie indziej.
k
krakauer mam nadzieję
Zachęcacie do opinii to i moja: Ładniejsza byłaby z drzewami, to fakt. Ale prawdziwsza jest bez drzew i taką wolę. Poza tym większą cześć roku i tak drzewa byłyby "łyse", bo już tak wygląda przyroda w naszym klimacie. Poza tym wolałbym kostkę z odzysku, a nie nową. Penie byłaby mniej równa i nieco bardzie śliska, ale ładniejsza. Przynajmniej w zarysie jezdni, a w obrębie chodników mogłaby być już ta współczesna. I dwie rzeczy, które mnie szczególnie rażą. Primo to latarnie, są za bardzo "stylizowane" a za mało naturalne. Oczywiście pozostawiłbym ledowe źródło światła (chociaż lepiej wyglądałyby gazowe tak jak w Pradze), ale ogólnie ich forma wygląda oględnie mówiąc tanio. Proszę porównań na plantach najstarsze latarenki i najnowszymi - tam widać o co chodzi. Secundo - metalowe rury ze stali nierdzewnej pełniące funkcję stojaków dla bicykli po prostu rażą. Biją po oczach swoją brzydotą w relacji z pozostałymi elementami małej architektury na tej ulicy. Proszę przy tym zrozumieć, że same w sobie nie są brzydkie i w innym miejscu byłyby jego niewątpliwą ozdobą. Ale na Sławkowskiej po prostu wyglądają tandetnie.
o
opserfer
Ulica po zmianach wygląda dużo lepiej, zrobiła się duzo bardziej klimatyczna. Asfalt powinien zniknąć z całego starego miasta !
