31-latek został zatrzymany ze względu na posługiwanie się nie swoim dowodem osobistym, jak i znieważenie funkcjonariuszy, do którego doszło podczas legitymowania. W komisariacie podczas wykonywania czynności z zatrzymanym okazało się, że pobrane odciski palców zdradziły jego prawdziwą tożsamość.
To 31-letni obywatel Armenii. Mężczyzna był poszukiwany listem gończym za spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, jak również był poszukiwany do doprowadzenia do zakładu karnego celem odbycia kary za groźby karalne.
Ormianin usłyszał trzy zarzuty z art. 275. § 1. Kto posługuje się dokumentem stwierdzającym tożsamość innej osoby albo jej prawa majątkowe lub dokument taki kradnie, lub go przywłaszcza, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2, art.226 kk – znieważenie funkcjonariusza do 1 roku pozbawienia wolności oraz art., 235 Kto, przez tworzenie fałszywych dowodów lub inne podstępne zabiegi, kieruje przeciwko określonej osobie ściganie o przestępstwo, w tym i przestępstwo skarbowe, wykroczenie, wykroczenie skarbowe lub przewinienie dyscyplinarne albo w toku postępowania zabiegi takie przedsiębierze, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
31-latek został osadzony w areszcie śledczym.
KONIECZNIE SPRAWDŹ:
FLESZ: Wybory samorządowe 2018. Cisza wyborcza - co oznacza?