W czwartek, licząca blisko tysiąc osób manifestacja skandowała antyrosyjskie hasła, śpiewano hymn Ukrainy. Oprócz Polaków i Ukraińców byli Białorusini z charakterystycznymi biało - czerwono - białymi flagami wyrażającymi sprzeciw wobec Aleksandra Łukaszenki.
Trwa drugi dzień manifestacji w Krakowie
W piątek nie odbyła się tak wielka manifestacja, jak dzień wcześniej, jednak przed budynkiem rosyjskiego konsulatu od rana pojawiały się kolejne osoby, by wyrazić swój sprzeciw wobec agresji Rosji. Na drzewach na pl. Biskupim zawisły kartki z pytaniem: "Dlaczego terroryści mają swoje konsulaty?". Po południu wiece pojawiły się pod konsulatami USA i Niemiec na ul. Stolarskiej oraz na Rynku Głównym. Manifestanci domagali się zamknięcia przestrzeni powietrznej nad Polską i odcięcia Rosji od systemu SWIFT.

Pałac Krzysztofory i Tauron Arena w barwach Ukrainy
Napis "Kraków solidarny z Ukrainą" widnieje na iluminacji, zdobiącej krakowską Tauron Arenę. Niebiesko-żółte barwy rozświetliły również okna pałacu Krzysztofory.
