Autorka: Paulina Piotrowska, Oskar Nowak
Godz. 9.15 - wjeżdżamy na al. Powstańców Śląskich. Gigantyczny korek ciągnie się aż do estakady Obrońców Lwowa, na która przecież wjechać nie można. Kierowcy ze zrezygnowaniem podjeżdżają po kilka metrów.
Godz. 9. 35 - po 20 minutach należy zmienić pas ruchu, wyznaczono buspas, którym przemykają obok sfrustrowanych kierowców autobusu. Odważniejsi, nie zważając na konsekwencje, jadą dalej buspasem, nie wiedzą jeszcze, że na skrzyżowaniu ul. Limanowskiego i Wielickiej ruchem kieruje policja.
Godz. 9.50 - dojeżdżamy do skrzyżowania, wszystkie samochody kierowane są na środkowy pas. Estakada jest zamknięta, zaczęły się już tam pierwsze prace.
Przejazd przez skrzyżowanie to kolejne wyzwanie. Kierowcy trąbią na siebie, z prawego pasa nie można już jechać w ul. Powstańców Wielkopolskich, teraz jest tam nakaz skrętu w ul. Limanowskiego.