- Poza tym nasze urządzenie ma unikalne techniki obrazowania, które umożliwiają wykonanie badania układu naczyniowego od stóp do głowy bez użycia środka kontrastowego - podkreśla Andrzej Kosiniak-Kamysz, dyrektor szpitala. - To eliminuje ryzyko powikłań, a także zmniejsza koszty badania.
Zakup rezonansu dofinansowała Unia Europejska. Urządzenie kosztowało 7 mln zł.
Artykuły, za które warto zapłacić! Sprawdź i przeczytaj
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+