https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Kraków: szyny są giętkie jak plastelina

Małgorzata Stuch
Mieszkańcy Kurdwanowa i Prokocimia mają w lecie problem z dojazdem do swoich mieszkań. Tramwaje nie dojadą do tych osiedli, gdy wybrzuszą się szyny tramwajowe wzdłuż ul. Limanowskiego i Wielickiej. W czerwcu zdarzyło się to już osiem razy. W piątek szyny wygięły się dwukrotnie. Usunięcie awarii trwało za każdym razem około godziny.

Specjaliści nie mają wątpliwości, że potrzebny jest kompleksowy remont feralnej części torowiska, a zwłaszcza wymiana płyt dociskających szyny. - Szyny odkształcają się, m.in. z powodu wysokiej temperatury i nacisku na nie - tłumaczy dr Stanisław Jurga, specjalista ds. eksploatacji i utrzymania pojazdów szynowych. - Ten problem można i trzeba wyeliminować - dodaje.

Urzędnicy z Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu, którzy odpowiadają za torowiska wiedzą, że remont jest konieczny, ale tłumaczą, że na razie brakuje na niego pieniędzy.

Zepsute szyny są więc doraźnie naprawiane. - Polega to na przecięciu szyny w miejscu wybrzuszenia i zespawaniu jej - tłumaczy Jacek Bartlewicz, rzecznik ZIKiT. - Zarząd infrastruktury nie płaci za te naprawy dodatkowo. Są one wykonywane w ramach ryczałtu przez firmę zajmującą się utrzymaniem torowisk - dodaje.

Kompleksowy remont torów od ul. Limanowskiego do cmentarza Podgórskiego kosztowałby ok. 4,7 mln . - Co roku wnioskujemy o te pieniądze w budżecie miasta i nic z tego nie wynika - podkreśla Bartlewicz.
Wspomniane torowisko było remontowane w 1995 r.

Szyny wypadają i tamują ruch

5.06 ul. Limanowskiego - przerwa w ruchu 12.45 - 13.15
6. 06 ul. Limanowskiego - przerwa w ruchu 13.05 - 13.20
7. 06 ul. Wielicka - przerwa w ruchu 13.22 - 13.48
8. 06 ul. Limanowskiego - przerwa w ruchu 13.20 - 13.53
9. 06 ul. Wielicka - przerwa w ruchu 13.09 - 13.58
11.06 ul. Limanowskiego - przerwa w ruchu 12.38 - 13.33
11.06 ul. Wielicka - przerwa w ruchu 14.42 - 15.20
W marcu i kwietniu zdarzyły się po dwa wybrzuszenia.

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

n
nie Henry
wystarczyło zamontować styki dylatacyjne...
dlaczego firma która remontowała nie zainwestowała w takie urządzenia??
h
henry
Zamiast naprawiać uszkodzone szyny ,czy nie lepiej by było zapobiegać tym zjawiskom w prosty sposób,polewając ulice i szyny w upalne dni wodą ,a tym samym schładzając je.Było by mniej problemów dla mieszkańców i MPK.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska