Jeżeli coś Cię denerwuje lub przeszkadza w Twoim mieście, daj nam znać! Dziennikarze "Gazety Krakowskiej" zajmą się problemem! Czekamy też na Twoje opinie, uwagi a także zdjęcia i wideo - pisz e-maila na adres [email protected], dzwoń - tel. 12 6 888 301. Do Twojej dyspozycji jest też profil "Gazety Krakowskiej" na Facebooku.
- Codziennie wracam z pracy do domu z przesiadką, jednak od ponad tygodnia tramwaje i autobusy przestały jeździć zgodnie z rozkładem - mówi pani Marta, mieszkanka Mydlnik. - Kiedy po raz pierwszy spóźniłam się na autobus, wracając do domu i musiałam spędzić pół godziny na mrozie, czekając na kolejny kurs, myślałam, że opóźnienie tramwaju to wynik jakiejś awarii. Sytuacja jednak zaczęła się powtarzać także w kolejnych dniach - opowiada Czytelniczka.
Pani Marta codziennie po pracy pokonuje trasę rondo Grzegórzeckie - Mydlniki. Z ronda jedzie tramwajem nr 20 o godz. 21.58, po czym przesiada się na placu Inwalidów do autobusu nr 139, który na placu ma być planowo o godz. 22.17. Tramwaj według rozkładu przyjeżdża na plac o godz. 22.10, więc w teorii na przesiadkę jest 7 minut. Jednak, według naszej Czytelniczki, ostatnio tramwaj i autobus mijają się, co oznacza, że musi czekać 30 minut na przystanku Plac Inwalidów na kolejny autobus 139, który przyjeżdża o godz. 22.47.
- W rozkładzie jazdy nic się nie zmieniło, sprawdzałam to zarówno na przystanku, jak i na stronie Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji. Także strona internetowa jakdojade.pl, którą urzędnicy z ZIKiT wskazywali jako najlepszą do znalezienia optymalnego połączenia, pokazuje właśnie to. Ale w praktyce tak nie jest - albo tramwaj się spóźnia, albo autobus przyjeżdża zbyt wcześnie. Czy ZIKiT może poprawić punktualność tramwajów i autobusów na tej trasie? - pyta pani Marta.
- Nic nie zmienialiśmy w rozkładach na tej trasie, więc do sytuacji opisanej przez Czytelniczkę nie powinno dochodzić - mówi Michał Pyclik, rzecznik ZIKiT. - Przekazaliśmy tę sprawę do wydziału zajmującego się sterowaniem ruchu. Postaramy się sprawdzić, czy opisana sytuacja ma miejsce, a jeśli tak jest - wyeliminować opóźnienia - zapewnia przedstawiciel ZIKiT.
W marcu ZIKiT planuje przeprowadzić badania ruchu w mieście, w oparciu o które komunikacja w Krakowie ma zostać poprawiona. Urzędnicy zachęcają, aby zgłaszać im linie oraz miejsca, gdzie według mieszkańców autobusy i tramwaje mogłyby kursować lepiej.
Swoje propozycje możecie zgłaszać także do nas, pisząc na adres [email protected].
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+
