Kraków. Tramwaje jeżdżą na Krowodrzę Górkę, ale kiedy dojadą na pętlę? [ZDJĘCIA]

Na odcinku od ul. Bratysławskiej do pętli na Krowodrzy Górce już zaczęto układać tory, ustawiono też słupy trakcyjne. Plan jest taki, by tramwaje na pętlę "Krowodrza Górka" wróciły od listopada.

W tym rejonie rozpoczęła się też budowa ronda na skrzyżowaniu ulic Krowoderskich Zuchów i Fieldorfa Nila. Spowodowało to zmiany w organizacji ruchu. Ulica Krowoderskich Zuchów została zamknięta na wysokości prowadzonych robót po stronie terminala autobusowego. Nie przejedziemy nią na wprost jadąc od ul. Wybickiego w kierunku północnym.

Przed skrzyżowaniem z ul. Fieldorfa Nila obowiązuje nakaz skrętu w tę ulicę. Ulicą Krowoderskich Zuchów można przejechać z północy w kierunku ul. Wybickiego. Zapewniony został także skręt w lewo w ul. Fieldorfa Nila. Na ulicy Fieldorfa Nila na odcinku objętym pracami nadal obowiązuje ruch jednokierunkowy w kierunku ul. Prądnickiej.

Taka organizacja ruchu w tym rejonie potrwa ok. 3 miesiące.

Linia tramwajowa KST Krowodrza Górka - Górka Narodowa będzie miała łącznie ok. 5,5 km długości. W ramach zadania powstaną 23 perony tramwajowe, trzy parkingi park&ride i siedem obiektów inżynierskich, które pozwolą na sprawne przemieszczanie się tramwajów na północ miasta.

W ramach inwestycji powstaje nowy układ drogowy głównie o charakterze osiedlowym. Powstaje też tunel samochodowy w ciągu ul. Opolski.

Budowa linii tramwajowej do Górki Narodowej miała się zakończyć pod koniec tego roku. Z powodu opóźnień nie ma na to szans. Wykonawca musi zrobić wszystko, by prace zrealizować do końca 2023 r. To ostateczny termin, by miasto mogło rozliczyć dotację unijną na to przedsięwzięcie w kwocie ok. 151 mln zł.

Czy Polsce grozi blackout? Zapytaliśmy ekspertów